Ramsey z kolejną kontuzją
Aaron Ramsey z kolejną kontuzją tylnych mięśni uda. Walijczyk opuścił boisko w 43. minucie wczorajszego spotkania Rangersów z Celtikiem w ramach Pucharu Szkocji. To druga kontuzja Ramseya od czasu wypożyczenia do Glasgow. Wcześniej Walijczyk pauzował blisko miesiąc.
“Aaron ma problem z tylnym mięśniem uda” – mówił po meczu trener Rangers Giovanni van Bronckhorst. “Nie wyglądało to dobrze. Będziemy musieli poczekać na diagnozę, ale to duży cios dla nas. Nie wiem na jak długo wypada, w poniedziałek zrobimy badania i zobaczymy jak to wygląda“.
Ramsey, który ostatniego dnia stycznia został wypożyczony do Glasgow Rangers, spędził na boiskach Szkocji zaledwie 491 minut. W całym sezonie, wliczając pierwszą część sezonu w Juventusie, zanotował 15 meczów (603 minuty), w których strzelił 2 gole i zaliczył 1 asystę. Z powodu podatności na kontuzje i przede wszystkim wysoką pensje zawodnika (10,4 mln euro brutto) Juve miało problem znaleźć chętnego na jego usługi. Ostatecznie Szkoci zdecydowali się na półroczne wypożyczenie i płacenie części pensji, dzięki czemu Stara Dama zaoszczędziła około 2,5 miliona euro. Po zakończeniu sezonu Glasgow będzie mogło dokonać transferu definitywnego za 6 milionów euro, jednak póki co nic nie wskazuje na to, żeby chcieli się na to zdecydować.
Oby do nas wrócił - nie możemy stracić takiego ciasteczka transferowego.
Trzeba go tylko obudować Leminą oraz João Pedro i będzie git.
Najgorszy niewypał, odpad piłkarski jaki nabyliśmy w historii. Najdobitniejszy jest fakt, że miał te inklinacje w Arsenalu, a nasi dowódcy z radością wzieli go za darmoszkę tylko dlatego, że był wolny od kontraktu.