Tevez: Każdy chciałby mieć Di Marię w swojej drużynie
Carlos Tevez został zaprezentowany, jako nowy trener Rosario Central. Podczas konferencji prasowej świeżo upieczonego szkoleniowca zagadnięto o to, czy podpisałby kontrakt z Angelem Di Marią, który jest łączony z transferem do Juventusu. Były napastnik Starej Damy skomentował sytuację rodaka następująco:
„Mam teraz mnóstwo pracy i nie powinienem o tym mówić, bo nie mam nawet czasu rozmawiać z własną żoną, ale jasne, że chciałbym go mieć w drużynie. Każdy tak powie na moim miejscu. Gdy sytuacja się uspokoi, zadzwonię do niego i zapytam, jakie ma plany. Wszyscy go znamy – na pewno miałby pozytywny wpływ na drużynę i mógłby być mentorem dla młodych”.
W drugiej części wypowiedzi Teveza poproszono o wskazanie trenera, którego uważa za wartego naśladowania. Emerytowany zawodnik mający za sobą pracę z Sir Alexem Fergusonem, Massimiliano Allegrim, Roberto Mancinim czy Antonio Conte, wskazał właśnie na tego ostatniego:
„Moim wzorem jest Conte. Wiele się od niego nauczyłem w Juventusie. Chciałbym, by moja drużyna grała przynajmniej w połowie tak dobrze, jak te, którym on przewodzi” – zakończył.
Carlos Tevez rozegrał 95 meczów dla Juventusu. Zdobył w nich 49 goli i zaliczył 19 asyst.
Jeszcze nie doczytałem do końca ale odrazu wiedziałem że C.Tevez wskaże na A.Conte jako swój wzór do naśladowania. Conte ma to coś w sobie że potrafi budować bardzo silne drużyny w których piłkarze są jak rodzina a to prędzej czy później daje bardzo dobre efekty. Chciałbym żeby raz jeszcze w niedalekiej przyszłości zbudował Juventus na nowo.
Racja każdy chciałby mieć Di Marie w zespole, ale z 10 lat młodszego
Otóż nam gość od atmosfery nie jest potrzebny, tylko napęd quattro, a nie eco.
Silny charakter i niegłupi człowiek, ostatnia prawdziwa 10 w Juve.