Juventus w okresie przygotowawczym: jest źle (felieton)
Jeżeli ktoś przykuwa uwagę do sparingów przygotowujących drużynę do kolejnego sezonu to nie może być optymistycznie nastawiony. Nie tylko wyniki, ale również i gra pozostawiały wiele do życzenia. Meczem z Atletico Madryt Stara Dama oficjalnie zakończyła starcia w preseasonie. Łącznie rozegraliśmy cztery spotkania (plus mecz w Vilar Perosa). Ich bilans to wygrana, remis i dwie porażki, a stosunek bramkowy 4:8. Obejrzałem wszystkie te starcia i nasuwa mi się jeden wniosek: jest źle.
A jakie są Wasze wnioski po okresie przygotowawczym? Swoją opinią podzielił się z Wami Marcin Szydłowski w felietonie pod tytułem “Juventus w okresie przygotowawczym: jest źle“.
Zapraszamy do lektury i regularnego odwiedzania działu ARTYKUŁY.
Nie wypowiem sie o meczu z Atletico bo go niewidzialem, ogladalem za to mecz z Barca i to jak Dembele wkrecal naszych w podloge to bylo cos niesamowitego..
Tylko jak jest zle?? Ostatnio czytalem tu ze jednego uzytkownika nasze przygotowania przedsezonowe napawaja wielka nadzieja...