Juventus odrzucił propozycję wymiany de Ligt – Kante
CBS Sports, Tuttomercatoweb i Calciomercato informują, że w styczniu bieżącego roku Chelsea złożyła Juventusowi propozycję wymiany Matthijsa de Ligta na N’Golo Kante, jednak Włosi odrzucili propozycję. Ostatecznie de Ligt opuścił Juventus latem przechodząc do Bayernu Monachium za 67 milionów euro z możliwością dopłaty dodatkowych 10 milionów.
Mimo że Francuz jest bardzo pracowitym i cenionym zawodnikiem, to jego przyszłość obecnie stoi pod znakiem zapytania. Wszystko z powodu kontuzji mięśniowej, która wykluczyła go z 6 (na 8 możliwych) spotkań tego sezonu i przede wszystkim kontraktu, który wiąże go z The Blues już tylko do 30 czerwca 2023 roku. Sytuacja sprzyja spekulacjom, które łączą zawodnika głównie z przenosinami do Paris Saint-Germain F.C.
Juventus, który od kilku lat mierzy się z kłopotami w linii pomocy, był wielokrotnie łączony ze sprowadzeniem Kante, jednak od początku problem stanowiły zarobki piłkarza. Nie licząc różnych dodatków Chelsea płaci pomocnikowi około 16,5 miliona euro brutto za sezon, co zdecydowanie przerasta możliwości Starej Damy, bowiem aktualnie tylko trzech zawodników obciąża budżet kwotami powyżej 12 mln euro (Bonucci, Szczęsny, Vlahović – niecałe 13mln).
Odrzucili bo gościowi się za rok kontrakt kończy. Do tego pordssbuli kasę na nowych zawodników.
No i bardzo dobrze, że odrzucili patrząc na problemy finansowe oraz to, że Kante będzie za rok do wyciągnięcia za darmo.
Jak moglibyśmy pozwolić sobie na zawodnika który ma zarabiać 16 baniek w dobie tych rosnących strat?
Żeby ten zawodnik był jeszcze w wieku i o zdrowiu Haalanda czy Mbappe - ale Kante jest już podniszczony przez intensywność gry w PremierLeague i nie będzie stanowił kotwicy w pomocy.
Poza tym to nie ma znaczenia czy będzie grał Kante czy Krychowiak jeśli na ławce dalej dyzma.