Danilo w wywiadzie dla DAZN: Juventus zawsze musi wygrywać
fot. @ juventusfc / twitter.com
Juventus właśnie odpadł z Ligi Mistrzów, lecz jedna jedyna wygrana z Maccabi pozwala na dalszy udział zespołu w rozgrywkach Ligi Europy UEFA. W obszernej wypowiedzi dla DAZN, Danilo poruszył kwestie m.in. pojawienia się młodych wilków w pierwszym zespole, czy też nadchodzących Derbów Włoch z Interem.
Brazylijczyk zaczął od rozmowy o odrabianiu straty punktów do lidera Serie A.
“Jesteśmy 10 punktów od pierwszego miejsca, do którego musimy dążyć. Juve musi zawsze wygrywać. Nie mogę powiedzieć, że jesteśmy w dobrym momencie, ale wiem, że potrafimy celować wyżej.
Dążenie do szczytu tabeli, to cel, który można osiągnąć dzięki postawie, jaką pokazujemy w ostatnich kilku meczach i starając się trzymać z dala od tego, co mówią ci, którzy są poza boiskiem. W zwycięstwie w Lecce widziałem demonstrację siły.
W piłce nożnej, tak jak w życiu, zdarzają się złe momenty, ale chęć podniesienia się jest zawsze ważniejsza. Poza zwycięstwem ważna jest postawa, która musi być właściwa“.
Plaga kontuzji sprawiła, że szanse zyskali młodzi zawodnicy. Danilo twierdzi, że mają wiele wspólnego z jego byłym kolegą z Manchesteru City.
“Z Manchesteru pamiętam Phila Fodena, miał 17 lat. Widziałem w jego oczach pragnienie nauki, doskonalenia się, bycia z najlepszymi. Teraz w Juve widzę graczy takich jak Miretti, takich jak Fagioli, którzy mają to pragnienie w oczach, a dla nas, którzy jesteśmy bardziej doświadczeni, jest to dodatkowy impuls.
Często staram się z nimi porozmawiać, udzielać porad i to jest coś, czego potrzebuję przede wszystkim, co mnie motywuje, daje mi coś ekstra, żeby być tam z nimi. W tej chwili bardzo potrzebujemy ich pomocy, także dlatego, że są to gracze, którzy są w Juventusie od dziecka.
Oczywiste jest, że aby być w Juventusie trzeba nie tylko grać dobrą piłkę, trzeba mieć głowę i umiejętność zachowania się w decydujących, najtrudniejszych momentach i moim zdaniem oni mogą dać wiele temu zespołowi w nadchodzących latach“.
Danilo pragnął też wypowiedzieć się na temat kontuzji Paula Pogby i jego walki o powrót do zdrowia.
“Tu, w Juventusie, on jest w domu. To smutne dla nas wszystkich nie mieć Paula przez te ostatnie miesiące, ale zawsze widuję go w ciągu tygodnia. Nawet jeśli jest mu trudno trenować w innym czasie niż drużyna, chodzić na siłownię i basen, to można odczuć jego wielką chęć powrotu i oddania siebie zespołowi. Zawsze, zainteresowaniem i swoją obecnością, pokazuje, że chce być częścią tej rodziny“.
Brazylijczyk siedmiokrotnie zagrał Interem w barwach Juventusu. Jego osobisty bilans nie jest zbyt korzystny: zaledwie dwa zwycięstwa, dwa remisy i trzy porażki, w tym dwie finałowe o Puchar i Superpuchar Włoch. Ostatni mecz ligowy na Allianz zakończył się zwycięstwem gości.
“Mieliśmy odpowiednie nastawienie, graliśmy dobrze, ale nie wygraliśmy i to się liczy. Grając w Juventusie nie mogę mówić po porażce, że był to jeden z najlepszych występów w zeszłym sezonie. Strzelili gola, my nie, a dla nas te trzy punkty były bardzo ważne z punktu widzenia ligi. Oczywiście, sposób w jaki to się stało i ta porażka odebrały nam trochę pewności siebie.
Myślę, że w tym roku może być inaczej. Z całym szacunkiem dla nich, myślę, że wracamy do robienia rzeczy lepiej, do pozostawania w grze, do utrzymywania koncentracji, a dla meczu tego typu wszystko to jest fundamentalne“.