Odmienne losy trójki Brazylijczyków Starej Damy
Danilo, Gleison Bremer i Alex Sandro mieli nadzieję, że ich reprezentacja dojdzie do samego finału mundialu w Katarze. Ostatecznie jednak Brazylia odpadła z turnieju w ćwiećfinale, gdzie po dogrywce i rzutach karnych lepsza okazała się Chorwacja. IlBianconero zastanowiło się, co czeka w najbliższej przyszłości trójkę Kanarkowych, którzy bronią barw Juventusu.
Kontrakt Danilo wygasa w 2024 r., ale klub robi wszystko, aby zatrzymać zawodnika na dłużej. Bianconeri chcą, aby 31-letni obecnie obrońca pełnił jeszcze ważniejszą rolę w zespole Starej Damy. Brazylijczyk potrafi zagrać na wielu pozycjach, a ponadto jest ważną postacią w szatni. Nowy kontrakt ma związać go z Juve do 2025 r.
Bremer przybył do Turynu latem i związał się z Juventusem umową do 2027 r. Na mundialu w Katarze 25-latek pełnił funkcję rezerwowego, ale zaawansowany wiek Thiago Silvy sprawia, że stoper Starej Damy może mieć niedługo duże szanse na regularną grę w pierwszym składzie.
Drogi Alexa Sandro i Juventusu rozejdą się latem przyszłego roku. W czerwcu wygasa kontrakt lewego obrońcy i w tym momencie nic nie wskazuje na to, że klub będzie chciał go przedłużyć. Brazylijczyk pojawił się w Turynie w 2015 r. i wygrał wraz ze Starą Damą 5 scudetti, 4 Puchary i Superpucharów Włoch. 31-latek zanotował do tej pory 289 meczów, w czasie których strzelił 15 bramek. Zdaniem dziennikarzy Alex Sandro nie będzie również dłużej częścią reprezentacji Brazylii, ponieważ trener Tite będzie stawiał na obrońców o innej charakterystyce.
Przedłużyć kontrakt z Danilo to nie najlepszy pomysł, no chyba że przy jednoczesnej obniżce pensji i z krótszą datą o rok.
A propos tekstu powyższego artykułu:
- Bremer PEŁNIŁ funkcje rezerwowego;
- Tite na pewno nie będzie stawiał w kadrze Brazylii na obrońców o innej charakterystyce.