Kontuzjowany Pogba na urlopie, a kibice tracą cierpliwość
Wciąż nie wiadomo, kiedy Paul Pogba wróci ostatecznie do gry. Od momentu powrotu do Juventusu Francuz wziął udział tylko w jednym przedsezonowym sparingu. Problemy mięśniowe, a następnie operacja sprawiły, że środkowy pomocnik musiał opuścić mundial w Katarze.
Część kibiców Starej Damy traci cierpliwość do piłkarza i wyraziła to za pomocą Instagrama. Pogba zamieścił na tym portalu zdjęcie, na którym chwali się wakacjami, które spędza na stoku narciarskim. “Jedź i trenuj, nasza cierpliwość się skończyła” – skomentował fotografię jeden z kibiców. “Jeśli dozna kontuzji, jeżdżąc na nartach, to oszaleję” – napisał inny z fanów Juve. Nie jest jednak jasne, czy faktycznie Francuz jeździł na nartach – fotografia tego nie precyzuje, a na zdjęciu widać jedynie gogle.
Większość komentarzy była sarkastyczna i złośliwa, tifosi sugerowali, że od czasu powrotu do Juve Pogba zrobił więcej jako influencer niż piłkarz. Zasugerowano się również przykrą przygodą Manuela Neuera, którą bramkarz Bayernu i reprezentacji Niemiec przeżył po zakończeniu mundialu w Katarze. 36-latek złamał nogę w trakcie jazdy na nartach i nie zagra do końca sezonu.
Chłopak świetnie się bawi za pensje z J-Medical
Nie piszcie o nim i przede wszystkim nie zamieszczajcie jego zdjęć nim wróci na boisko. Jak go widzę to mnie trafia. Napisałbym prawdę co o nim myślę ale znów dostanę bana.
Na takich lekkoduchów trzeba pisać obszerne obostrzenia kontraktowe niczym kiedyś na Marka Saganowskiego.
Szczerze mówiąc pozbył bym się tego celebryty bez żadnego żalu,koleś już dawno odcina kupony nie skupiając się na piłce nożnej .Mamy młodych ,głodnych gry piłkarzy i oni powinni się rozwijać dostając więcej szans do gry,sprzedać Pogbe może ktoś się skusi.Mimo iż umiejętności nie można mu odbierać to według mojej opinii nie będzie miał dużo okazji do zaprezentowania ich.
Jeśli dotyczy to zdjęcia, które widziałem to nie ma tam żadnego dowodu na iż jeździł na nartach. Same gogle na głowie to żaden wyznacznik, prędzej dopowiedziana historia. Nie widziałeś nie oceniaj bo dzisiaj byle kto wrzuci cokolwiek, ktoś napisze plotkę, wymyśli historie, a reszta łyka jak pelikany...