Allegri: Nie ma potrzeby popadania w depresję

Massimiliano Allegri 2063526872
Fot. ph.FAB / Shutterstock.com

W wywiadzie dla telewizji DAZN, po meczu, w którym Juventus przegrał z Napoli 1:5, Massimiliano Allegri przyznał, że Partenopei w pełni zasłużyli na swoje zwycięstwo, a Juventus musi iść dalej, nie załamując się po dzisiejszej porażce. Piłkarze Napoli zrobili dzisiaj duży krok w kierunku zdobycia scudetto, przerywając zwycięską passę Bianconerich, która trwała przez osiem spotkań.

“Przede wszystkim musimy pogratulować Napoli ich występu. Zabrakło nam dzisiaj energii, graliśmy zbyt nisko przez początkowe 20 minut, a następnie straciliśmy drugą bramkę w momencie, w którym parliśmy do przodu” – powiedział trener Juve. “Mieliśmy szanse i poczucie, że możemy zdobyć bramkę, ale to jest piłka nożna. Za każdym razem, gdy Napoli oddawało strzał, mogli zamienić go na gola. Przed nami długa droga i wiele punktów do zdobycia, więc musimy wziąć się do pracy i patrzeć do przodu”.

Allegri został zapytany, czy była to jego najbardziej bolesna przegrana w karierze, będąc trenerem Juventusu:

“To była zasłużona porażka, ponieważ weszliśmy w mecz z mniejszą energią. Sytuacje, na które pozwoliliśmy przeciwnikom też były dość łatwe do odczytania i przewidzenia, ale czasami szczęście jest po twojej stronie, a czasami nie. Próbowaliśmy to zmienić pod koniec pierwszej połowy, ale Napoli w pełni na to zasłużyło. To nie znaczy, że powinniśmy teraz spuścić głowy w dół, ponieważ możemy być dumni z ośmiu zwycięstw pod rząd i musimy wrócić na właściwe tory w Serie A i Coppa Italia”.

W ostatnich meczach Juventus miał tendencję do zdobywania zwycięskich bramek w ostatnich minutach, więc nie było oznak tego ewidentnego fizycznego załamania:

“Kiedy popełniasz takie błędy przeciwko takiemu przeciwnikowi jak Napoli, to musisz zostać ukarany. Oni są liderami i zasługują na swoją obecną pozycję. Musimy nadal pracować, poprawiać się i starać się o jak najszybszy powrót kontuzjowanych zawodników. Wszystkie negatywne sytuacje mają też swoje pozytywne strony, ponieważ dobrze zareagowaliśmy w pierwszej połowie, mimo że piłka nie była dziś dla nas łaskawa. Nie ma potrzeby popadania w depresję, tak jak nie było osiadania na laurach po ośmiu kolejnych zwycięstwach. To jest porażka i idziemy dalej”.

To był pierwszy start Federico Chiesy od czasu, gdy nieco ponad rok temu zerwał więzadło krzyżowe, ale w pierwszej połowie występował niemal jako obrońca:

“Ustawiliśmy się zbyt nisko z Chiesą i Kosticiem, po kilku minutach zdałem sobie sprawę, że musimy zamienić pozycje McKenniego i Chiesy, aby przesunąć go do przodu. Kiedy rzeczy idą nie tak jak przy tych wszystkich straconych bramkach, a piłka nie jest dla nas łaskawa, to również nasza wina, że nie mieliśmy takiej samej energii jak Napoli” – podsumował Allegri.

Zapisy na Juventus-Milan!

Subskrybuj
Powiadom o
28 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze

1 rok temu

Zastanawiają mnie te wszystkie głosy: Allegriego na zbity pysk! Kompromitacja! Pół składu do wywalenia! Obrońcom Maxa na pohybel! A ja zapytam: czy większość z was kompletnie straciła lub nigdy nie miała kontaktu z rzeczywistością? No to może przypomnę. Klub zanotował rekordowy dług. Przeciwko Juve równolegle toczy się/grozi/jest rozważanych kilka postępowań karnych - sportowych i skarbowych. Stary zarząd w całości podał się do dymisji (a prezes w kajdankach… Czytaj więcej »

1 rok temu

Ukochana budzi jutro rano maksia do pracy i mówi WSTAWAJ BO SZÓSTA...a maksio...CO O NIE, A KTO STRZELIL.

Ale dramat

Bart985
Bart985(@bart985)
1 rok temu

Nie ma.

comment image

Ale umysłowe ameby zaraz wytłumaczą, że przecież liczą się small games...

Ostatnio edytowany 1 rok temu by Bart985
Don Mati
Don Mati(@donmati)
1 rok temu

Tu nic nie da Messi, Mbappe czy Halland tylko zmiana trenera z nowoczesną wizją coś może dać

Monochromatyczny
1 rok temu

Trenerzyna z przypadku zdała sobie z czegoś sprawę. To już jest jakiś przebłysk geniuszu z jego strony. Ci którzy dalej twierdzą, że Juve gra dobry futbol z taktykiem, magikiem Maksiem to mają poważny PRO8L3M. Bardzo poważny...

1 rok temu

Allegri do kasacji, nie wiem jak to można powiedzieć prościej!!
Ludzie co ten patafian wygaduje i wyprawia to już przechodzi ludzkie pojęcie.
Nie można tego ciągnąć bo to czyni precedens i nikt nas poważnie nie będzie traktował!

Andryu
Andryu(@andryu1992)
1 rok temu

Wiecie co, kiedyś fajnie było tu przychodzić i czytać komentarze. Chyba mniej więcej po aktualizacji strony czy po przyjściu Ronaldo coś się w Was zmieniło. Merytoryczność zastąpiły Wasze małe wojenki od których rzygać się chce. Jak przegrywamy to niektórzy się cieszą, bo stanowi to argument w ich małej wojence. Jak wygrywamy to druga strona robi to samo. Klub, drużyna i sport przechodzi na drugi plan. Już… Czytaj więcej »

dimebag11
dimebag11(@dimebag11)
1 rok temu

Oczywiście, że nie ma potrzeby popadania w depresję jak wpływa ci 8 mln € na konto bez względu na osiągane rezultaty, a właściwie to ich brak. Na miejscu Allegriego to nie tylko bym nie popadał w depresję, ale się cieszył, że znalazł się taki frajer jak Juventus, który płaci mu tak ogromny szmal za taką partaninę. Przecież obecny sezon to jakieś upokorzenie dla kibiców Starej Damy i naplucie im w twarz, bo jak inaczej nazwać odpadnięcie z LM już… Czytaj więcej »

mjecho
mjecho(@mieszko)
1 rok temu

Allegri zabił mentalnie Juve.

1 rok temu

myślałem, ze jak się obudzę to tego śmiecia Allegriego już w Juve nie będzie...

1 rok temu

Allegri myślał że znowu się uda.. pisałem wcześniej ze w tych meczach mieliśmy dużo szczęścia jak np z Udinese , wygrane na 1-0 beż ambicij udawały się ale przyszedł ktoś, kto umie grać w piłkę i nas wyjaśnił.. tak będzie z każdym zespołem co umie grać w piłkę.. możemy się jarać wygrana z Cremonese 1-0 .. zastanawia mnie Sandro dzis .. chlop miał udział… Czytaj więcej »

AdP83
AdP83(@marek3383)
1 rok temu

Jako stary i wierny kibic Juve widze to tak
Mckenny out
Paredes out
Sandro out
Di Maria uzupełnienie składu
Kostic uzupełnienie składu

Morata in na 100%

Co to ma być granie na jednego napastnika i do tego jeszcze na jednego stopera?!

Lub zaloguj się za pomocą: