Minoliti: Pogba powinien zrezygnować z części wypłaty
Kolejna kontuzja Paula Pogby znów rozpaliła dyskusję wśród kibiców Juventusu na temat przydatności Francuza oraz ogromnej pensji, jaką pobiera z klubowej kasy. Głos w tej sprawie zabrał dziennikarz Nino Minoliti, który napisał felieton w dzisiejszej La Gazzetta dello Sport. Poniżej cytujemy jego najważniejsze fragmenty.
“Jasnym jest, że operacja ta okazała się porażką pod każdym względem. Nie tylko finansowym jak widać. W związku z tym, że rozegrał jedynie marne 35 minut w tym sezonie, powinien przynajmniej zrezygnować z premii w kontrakcie, o co klub już zresztą poprosił. Nie ma żądania, by zawiesić jego pensje, jak było to z Fernando Redondo, który po przenosinach z Realu do Milanu natychmiast doznał poważnej kontuzji. Słusznym byłaby jednak gra na minimalnym kontrakcie, jak chociażby Damiano Tommasi w Romie, gdy wracał po długiej przerwie” – napisał Minoliti.
“Słusznie postąpił też nie tak dawno Mario Mandzukić, rezygnując z 250 tysięcy euro w Milanie. Oczywiście obecnie, ze względów praktycznych obniżenie kontraktu już niewiele by dało, bo to nie cofnie zegara, ale może to mieć znaczenie na przyszłość. Oznaczałoby to niewielką rekompensatę dla klubu, który powitał go z powrotem z wielkim entuzjazmem. Ludzie doceniliby to i sam Paul mógłby poczuć ulgę. Powinien o tym pomyśleć, póki jeszcze jest czas“.
Brak premii lub obniżkę kontraktu Pogbuś skonsultuje najpierw z szamanem.
Na pewno będzie opór w tej kwestii ze strony brata i 40 kolegów z podwórka. Z czegoś przecież całe to plemię trzeba utrzymać. Pogbuś złapał dojną krowę to ją doi.
Skończy się na tym, że Juve ukarze go nagrodą w postaci braku obowiązku wykonywania zawodu z zachowaniem dotychczasowych warunków kontraktu. 😀