Agent: Miretti jest dziedzictwem Juventusu
Sportitalia przeprowadziło rozmowę z Francesco Branchinim, a więc agentem Fabio Mirettiego. W ostatnim czasie 19-letni pomocnik zmagał się z kontuzją i właśnie o stan zdrowia zawodnika spytali najpierw dziennikarze.
“Wczoraj wrócił częściowo do treningów z grupą i kontynuuje leczenie. To był ciężki okres, ponieważ miał problemy z mięśniem czworogłowym. Na szczęście przyczyna została dokładnie zdiagnozowana i za około tydzień powinien być znów do dyspozycji” – tłumaczył Branchini.
Miretti prezentował się dobrze jesienią, a w drugiej części sezonu obniżył nieco loty. “Mówimy o 19-letnim chłopaku, który rozegrał już 30 meczów w pierwszej drużynie Juventusu. Spadek formy może się zdarzyć, a zaczął już wracać do dobrej dyspozycji. Było mu bardzo przykro z powodu ostatniej kontuzji, również dlatego, że z Interem wyszedłby prawdopodobnie w pierwszym składzie”.
“Trener Allegri jest zadowolony z jego rozwoju, a przede wszystkim z inteligencji taktycznej. Z Freiburgiem musiał skończyć grę po pierwszej połowie i było mu z tym źle, ale zagrał dobry mecz. Nie jest łatwo znaleźć zawodników, którzy tak swobodnie potrafią znaleźć wolne przestrzenie na boisku. Fabio zawsze wykreuje z przodu kilka rozwiązań”.
“Mówimy o chłopaku, który urodził się bianconero. Jest szczęśliwy, podobnie jak szczęśliwy jest klub. Nie było łatwo grać dobrze w tak skomplikowanym sezonie dla Starej Damy. Fabio jest dziedzictwem Juventusu”.
“W zeszłym roku zarówno włoskie, jak i zagraniczne kluby uważnie mu się przyglądały, ale Fabio miał w głowie tylko Juve, a klub chciał mu się szybko odpłacić zaufaniem. W najgorszym wypadku Cherubini wysłałby go na wypożyczenie, ale o tym się nawet nie mówiło”.
Miretri ma pewną rzadko spotykane swobodę poruszania się, często odnajduje się w dobrych sytuacjach, ale niestety póki co nie umie ich wykończyć, a czasami nawet zakończyć strzałem. W sposobie poruszania przypomina mi Nedveda, ale do klasy Pavla już nie chciałbym go porównywać.