Nicolo Fagioli przejdzie dziś operację po urazie, którego doznał w meczu z Sevillą [AKTUALIZACJA]
Nicolo Fagioli zakończył czwartkowy mecz z Sevillą, schodząc w końcówce pierwszej połowy na noszach z powodu urazu, którego doznał w starciu z rywalem. Piłkarz Juventusu został powalony na murawę przez Nemanję Gudelja, a upadek okazał się być na tyle niefortunnym, iż spowodował złamanie prawego obojczyka.
Na oficjalnej stronie internetowej Juventusu pojawiła się informacja, iż wczoraj w J|Medical zostały przeprowadzone wszelkie niezbędne badania, które pomogły w rozpoznaniu urazu, a ich wyniki wskazały na konieczność wykonania operacji. Zabieg odbędzie się jeszcze dzisiaj.
Obecnie nie wiadomo jak długo potrwa przerwa na rehabilitację zawodnika, ale pewne jest, że w końcówce obecnego sezonu nie zobaczymy już młodego Włocha na murawie. Celem będzie powrót Fagiolego do sprawności jeszcze przed rozpoczęciem przedsezonowych treningów Juve z nadzieją, że uda mu się w pełni wyzdrowieć przed startem sezonu 2023/24.
[AKTUALIZACJA]
Juventus potwierdził, że Nicolo Fagioli będzie wyłączony z gry przez około dwa miesiące. Dzisiejsze oświadczenie personelu medycznego Juventusu potwierdza, że operacja przeprowadzona przez profesora Roberto Rossiego w klinice Sedes Sapientiae zakończyła się sukcesem. Była to operacja osteosyntezy w celu skorygowania złamania prawego obojczyka. Piłkarz Juve powinien być gotowy na krótko przed wznowieniem treningów przedsezonowych.
Jak miałem 19 lat złamałem obojczyk. 2 tygodnie w szpitalu, później 2 tygodnie z opatrunkiem. Później na boisko 😉
Myślę że w tym sezonie nie zagra już na pewno natomiast na okres przygotowawczy na pewno zdąży.
Oby jak najszybciej. Widzę w nim nowego il Principino. Trzymam z całych sił za niego kciuki !!!