Weston McKennie nie zostanie wykupiony z Leeds i wraca do Turynu
Weston McKennie nie zakończył swojego ostatniego spotkania w barwach Leeds United w pozytywny sposób. Amerykanin rozegrał tylko 60 minut i tuż po zejściu z murawy był wygwizdywany i wyzywany przez kibiców klubu. Fani „The Peacocks”, szydzili z jego wagi i nakazywali by czym prędzej opuścił murawę. Zapewne był to jego ostatni mecz w tych barwach, bo spadek z Premier League nie pomoże w wykupie zawodnika, a zapewne i sam pomocnik nie chciałby dłużej zagrzać tam miejsca.
24-letni amerykański piłkarz dołączył do angielskiego zespołu w ramach półrocznego wypożyczenia, z opcją wykupu w wysokości 35 milionów euro, ale nie zdobył serc kibiców i nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań, w swoich 20 występach dla klubu. Nie pomógł też uniknąć Leeds spadku z Premier League.
Latem McKennie ma powrócić do Juventusu. Jego kontrakt ze Starą Damą obowiązuje do 2025 roku i włoski klub na pewno będzie próbować sprzedać tego zawodnika do innego zespołu.
W swoim ostatnim meczu w barwach Leeds, McKennie rozegrał tylko 60 minut, po czym został zmieniony. Łącznie w Anglii nie zdobył żadnej bramki i zanotował wyłącznie jedną asystę.
Nie schudł nawet w wybieganej PL? Sporo zajada.
Ze sprzedazami i zakupami licze na tego goscia z Napoli, ale nawet jesli to co z tego jak bedzie musial konsultowac zakupy i spzredaze z betonem Allegrim. Ten chlop niewie kogo potrzebuje, bo niewie jak chce grac.
Szkoda. Myślę ,że jednak uda się na nim coś zarobić jeszcze. Oby,bo musimy sprzedawać ile się da ale z głową i tak samo kupować.
Westona wysyłałbym do Bundesligi. Do BVB bo tam zaraz kasa wpada gruba.