Niedzielne okładki włoskiej prasy sportowej, Inter przegrywa finał Ligi Mistrzów
Sprawdźmy o czym dziś pisze się w Italii. Mediolańska La Gazzetta dello Sport, rzymskie Corriere dello Sport oraz turyński Tuttosport – trzy najważniejsze dzienniki sportowe we Włoszech, zapraszamy na szybki przegląd pierwszych stron gazet.
Gazzetta dello Sport – Łzy Mistrzów. Inter gra na równych warunkach i marnuje swoje szanse, zwycięstwo Manchesteru City.Dimarco trafia w poprzeczkę, Lukaku marnuje setkę w 90. minucie. Inzaghi: „Chłopcy byli wspaniali”. Głowa do góry, to najbardziej honorowa porażka.Dobra robota Simone, ale tak boli. Haaland? Marsjanin to Acerbi… Allegri z Arabii – mega oferta warta 60 milionów na 3 lata, trener Juve zaczepiony przez szejków. Spezia-Verona, dreszcz emocji, ten kto przegra, spada do Serie B. Azzurrini w reprezentacji U-20 i Mistrzostwa Świata, których nigdy nie wygraliśmy.
Corriere dello Sport – Nie w ten sposób. Guardiola podnosi Puchar Mistrzów, ale Nerazzurri opuszczają boisko żegnani aplauzem. Inter doprowadza do drżenia City, Dimarco trafia w poprzeczkę, Lautaro i Lukaku marnują okazje, później łzy. Włosi przegrywają trzeci europejski finał z rzędu, Rodri decyduje w 68. minucie. Obrona Pepa chwieje się, super Ederson ratuje sytuację. Inzaghi: „Świat zobaczył, kim jesteśmy”. Mourinho i Allegri mówią nie Arabii, nie opuszczą Romy i Juve. The Special One zobaczy się z Al-Ahli w przyszłym tygodniu wyłącznie z grzeczności, Max nie ma zamiaru wyjeżdżać poza Włochy. ADL wybiera trenera, spotkanie z Sousą. Tajne spotkanie z trenerem Salernitany, który może uwolnić się za opłatę w wysokości miliona euro. Bari i Cagliari, to noc Serie A, rewanż barażu o awans. Ostateczny akt na San Nicola z udziałem 61 000 widzów. Mignani potrzebuje tylko remisu, aby osiągnąć cel. Dziś wieczorem we włoskiej LaPlacie Włochy mogą wygrać Mistrzostwa Świata U-20.
Tuttosport – Przerwany sen, Rodri, Manchester City mistrzem Europy po raz pierwszy. Nerazzurri grają na równych warunkach, ale płacą za błędy i nie mają szczęścia: Lukaku najpierw “ratuje” strzał Dimarco, a potem marnuje setkę. W 96. minucie Ederson odbiera Gosensowi nadzieję. Guardiola osiąga Potrójną Koronę, hat-trick również dla Włoch, pod względem porażek w finałach europejskich. Juve-Toro, ruch na skrzydłach. Singo, Acuna, Mazzocchi: ciekawe derby dla skrzydłowych. Gracz Granaty (którego kontrakt wygasa w 2024 roku) przyciąga Bianconerich, oba kluby rywalizują także o talent z Salernitany. Rabiot, rodzinne spotkanie, Juve liczy na to, że powie tak dla przedłużenia kontraktu. Mistrzostwa Świata U-20, Azzurrini przeciwko Urugwajowi o tytuł.
Szkoda ze żaden włoski klub nic nie wygral w Europie, Inter był skazywany na zjedzenie ale ich kibice nie mają się czego wstydzić. Z dwojga złego i dla dobra calcio wolałem Inter aniżeli Shity. Aczkolwiek Guardiola jak już dopiął swego może kolejny projekt we Włoszech z Juve? 😉
Szacunek dla Interu za wczorajszą postawę, ale nie będę kłamał, cieszy mnie ich porażka 😉
Całkiem fajny mecz to wczoraj był. Trudno mi to przechodzi przez gardło ale trochę szkoda Interu bo City nie wzbilo się wczoraj na wyżyny. Ale jak ma sie dodatkowego zawodnika w postaci Lukaku to trudno mecz przegrac 😉 .
Świetne sędziowanie, Marciniak przypomina mi Collinę, rządzi bezdyskusyjnie i z reguły podejmuje trafne decyzje, nie wdaje się w niepotrzebne dyskusje.
Obawiałem się tego, że Inter wciśnie coś na 1:0 i będzie skutecznie się bronił do końca meczu, a City zacznie tylko walić głową w mur. Na szczęście to ekipa Guardioli jako pierwsza strzeliła bramkę i nie dała sobie wydrzeć zwycięstwa. Niemniej trzeba przyznać, że drużyna z Mediolanu nie ma się czego wstydzić po wczorajszym meczu. Bardzo dobrze, że nie było też żadnych kontrowersji typu niepodyktowany karny czy brak czerwonej kartki, bo wypominaliby to przez następne 10 lat.
Mazzocchi, Singo, R. Augusto, Cambiaso i do tego nawet nasz A. Sandro i boczne sektory wyglądałyby wg mnie bardzo ciekawie i perspektywicznie w kontekście 2-3 najbliższych lat.