Dusan Vlahović znów kontuzjowany, napastnik opuścił zgrupowanie reprezentacji
Mimo, że sezon klubowy już się zakończył, Dusan Vlahović nadal nie jest w pełni sprawny. Serbski napastnik miał pomóc swojej drużynie narodowej w meczach towarzyskich z Jordanią i Bułgarią, ale już pierwszego dnia zgrupowania na Ibizie okazało się, że dla snajpera Juventusu ten sezon zakończył się już definitywnie.
“Nie będziemy mogli liczyć na Vlahovicia, rozmawialiśmy w ciągu ostatnich kilku dni i myślałem, że może zagrać z Bułgarią, ale niestety cierpi na ciągły ból pachwiny. Lepiej, żeby zrezygnował z wyjazdu i raz na zawsze wyleczył się z kontuzji” – powiedział dziś lekarz reprezentacji Serbii.
To już piąta kontuzja w tym sezonie, sumując dni nieobecności, wychodzi ich prawie 90, czyli około trzech miesięcy. Również ten aspekt zaważy na ocenach, jakie rynek wyrabia sobie na temat napastnika, kupionego za górę złota z Fiorentiny zaledwie półtora roku temu. Dziś Vlahović nadal jest w centrum wielu zapytań z zagranicy. Mówi się przede wszystkim o Bayernie, którego pierwsza oferta rzekomo dotarła do Turynu, a mimo to okazała się niewystarczająca. Jest też Chelsea i Real Madryt. Problemy Vlahovicia z tego sezonu z pewnością wpłyną na obniżkę potencjalnej ceny.
troche to smutne gdy zaczynasz zastanawiac sie czy obecnie Kean nie bylby lepszym wyborem do pierwszego skladu niz Vlaho.
Albo zatrzymanie Vlahovića, albo Milika. W żadnym wypadku oddanie w jednym okienku dwóch świetnych napastników.
#Pubalgia out!!!
Kean, Rabiot, teraz Dusan. Na pewno nikogo to nie dziwi...
Zrobil sie bardziej szklany niz dybala jak ktos wylozy chociasz 60 mln to kupić mu jeszcze bilet na drogę , największa wtopa transferowa zaraz po pogbie !