Sergej Milinkovic-Savic oficjalnie w Al-Hilal, Juve szuka dalej
Fot. Marco Iacobucci Epp / Shutterstock.com
Al-Hilal oficjalnie poinformowało o zakupie Sergeja Milinkovicia-Savicia z Lazio w ramach transakcji wartej 40 milionów euro. Pomocnik reprezentacji Serbii od wielu lat łączony był z Juventusem, zwłaszcza na początku obecnego okienka transferowego, gdzie niemal codziennie otrzymywaliśmy kolejne doniesienia na temat jego potencjalnego transferu do Starej Damy.
Według doniesień, piłkarz będzie zarabiał około 20 milionów euro za sezon. Milinkovic-Savic występował w Lazio od 2015 roku i za rok wygasał jego kontrakt na Stadio Olimpico. 28-latek odchodzi po 341 występach w koszulce Lazio, strzelając 69 bramek i zapewniając 59 asyst. Juventus tymczasem będzie musiał poszukać innego wzmocnienia do środka pola.
Z ciekawości sprawdziłem kadrę Al-Hilal i kilku innych klubów z tej ligi i się okazuje, że tam w większości grają Araby. Myślałem, że obcokrajowców jest tam więcej, a jest ich tylko kilku w klubie. Może jakieś limity mają, ale dla mnie zaskoczenie.
Lotito dostał tyle ile chciał. De Laurentis zapewne też wyśrubuje dobrze kwotę za Osimhena. Musimy wycisnąć PSG jak cytrynę za Vlaho, mimo naszej słabej pozycji, stracili Messiego, Mbappe nie ma motywacji, też nie mają za wesoło jak na nich.
Zanim nie pozbędziemy się całego zastępu niepotrzebnych zawodników, do tego czasu nikt się w klubie, nowy nie pojawi. Balast jest tak duży, że blokuje wszystkie inne ruchy. Syte kontrakty, zawodnicy bez chęci do grania, mizerne zainteresowanie rynku naszym bagażem, których ciężko będzie się pozbyć. Kolejna sprawa to każdy wie, że musimy się ich pozbyć także będzie zbijał ceny. Spore kontrakty znowu pozwalają wydziwiać zawodnikom gdzie chcą iść, wybrzydzać w negocjacjach.
W związku z tym co napisałem wydaje mi się, że nie było tematu Milinkovicia. Po prostu dopóki z klubu nie odejdą Zakaria, Arthur, Mc Kennie to wszystkie ruchy są zblokowane. Tak samo będzie z transferem na lewą stronę defensywy - tam jest trzech piłkarzy w kadrze. Do czasu rozstania z Bonu też się nic nie zmieni w kontekście zakupu Laporta czy Torres.
Zawsze byłem przekonany o tym, że on nie zasługuje na zakładanie koszulki Juve.
Ciekawie , wielu graczy odchodzi do Arabow..
Jakies sugestie do srodka pola?
Bardziej ciekawi mnie to, czy araby nie zaczną powoli wycofywać swoich udziałów w europejskich klubach, skoro zaczynają budować u siebie. Byłoby miło.
I taki ktoś miał stanowić fundament naszej pomocy?
A tfuu