Pepe: Brak gry w Europie ma pozytywne strony
La Stampa rozmawiała z Simone Pepe na temat obecnej sytuacji Juventusu. Wiadomo już oficjalnie, że w przyszłym sezonie Bianconeri nie zagrają w europejskich pucharach. “Wydaje się to paradoksem, ponieważ brak gry w europejskich pucharach jest dla Juve negatywną rzeczą, ale każda sytuacja ma pozytywne strony. Bianconeri będą mieli teraz więcej czasu na przygotowanie się do meczów Serie A, regenerację sił i dawanie z siebie wszystkiego, wykonując zaledwie jedno zobowiązanie tygodniowo. To wielka zaleta w piłce nożnej, w której nigdy nie ma przerwy” – przyznał Pepe.
W sezonie 2011/2012 Juventus nie grał w europejskich pucharach i sięgnął po scudetto pod wodzą Antonio Conte. Pepe był wywczas zawodnikiem pierwszego składu. “Co pamiętam z tamtego okresu? Zmęczenie” – przyznał z uśmiechem 39-latek. “Conte kazał nam biegać non stop i doskonale przygotowywał nas do każdego kolejnego meczu. Nie byliśmy faworytami do mistrzostwa, ale wygraliśmy je bez żadnej porażki. Mieliśmy ogromną satysfakcję, a trener sprawił, że zrozumieliśmy, co znaczy ciężka praca”.
Przewidywania na najbliższy sezon? “Juve jest silnie, a historia zawsze zobowiązuje ich do walki o najwyższe pozycje. W tym roku będą mieli ochotę zrobić to ponownie. Allegri zna się na rzeczy i wie, które klawisze nacisnąć, aby zespół wrócił na właściwe tory”.
