Monza mocno zainteresowana Mirettim
Fabio Miretti rozpoczął pierwszy ligowy mecz Juventusu w tym sezonie w podstawowej jedenastce. Nie oznacza to jednak, że Włoch na pewno pozostanie w Turynie. 20-latek cieszy się bowiem dużym zainteresowaniem Monzy.
W swoim niedawnym raporcie La Gazzetta dello Sport donosi, iż wielkim zwolennikiem talentu piłkarza jest szkoleniowiec klubu z Lombardii – Raffaele Palladino. Trener ten uważa, że Miretti idealnie pasuje do jego taktycznej układanki i chciałby ustawiać go nieco dalej od bramki rywali, jako jednego ze środkowych pomocników. Zabieg ten umożliwiłby przesunięcie do przodu kapitana zespołu – Matteo Pessiny.
Zgodnie z informacjami z innych źródeł, takich jak Il Corriere dello Sport, Miretti jest obserwowany nie tylko przez Biancorossich. Na radarach mają go także ekipy Sassuolo, Bologni i Salernitany. Jednocześnie w tym momencie nie wiadomo, jaką formę miałby ewentualny transfer pomocnika Starej Damy.
Dotychczas Fabio Miretti rozegrał 48 spotkań dla pierwszej drużyny Juve. Włoch wciąż czeka na swojego pierwszego gola dla Bianconerich.
Niech idzie i rozegra te 25-30 spotkan. Wtedy bedzie wiadomo czy robi postep i prezentuje odpowiedni poziom, aby grac w Juve. Poprzedni sezon oprocz 3 pierwszych meczy to prezentowal poziom Serie b. Widac ma technike, ale podania do przodu, spozniony w odbiorze, gra pod pressingiem oraz gra w obronie slabo. Musi grac po prostu i sie rozwijac.
W poprzednim sezonie to właściwie nie wiem co w nim Allegri widział, a grał nadzwyczajnie dużo minut. W pre-season w tym sezonie już lepszy. Pierwsza kolejka też wyglądała obiecująco. Mamy rok bez pucharów więc można niektórych posłać na wypożyczenie, by się ograli i potem zawrócić do Turynu, na poszerzenie kadry.