Wtorkowe okładki włoskiej prasy sportowej: koszmar Pogby, Włosi grają o życie z Ukrainą
Sprawdźmy o czym dziś pisze się w Italii. Mediolańska La Gazzetta dello Sport, rzymskie Corriere dello Sport oraz turyński Tuttosport – trzy najważniejsze dzienniki sportowe we Włoszech, zapraszamy na szybki przegląd pierwszych stron gazet.
Gazzetta dello Sport – Koszmar Pogby, zawieszony po teście antydopingowym na obecność testosteronu, grożą mu 4 lata zawieszenia. Juve jest pewne, że nie zrobiło nic złego i teraz czeka na kontr-analizę. Tak wiele problemów, łańcuch kontuzji, sprawa o wymuszenie, teraz doping, jego powrót okazał się klapą. Azzurri, nie oszukujmy się – mecz przeciwko Ukrainie, to praktycznie play-off. Spalletti na San Siro prosi o punkt zwrotny dla Włoch, Raspadori w wyjściowym składzie.
Corriere dello Sport – Bądźmy Włochami. Mecz z Ukrainą warty Euro 2024. Zmiany w składzie Spallettiego: “Więcej głodu gry“. Zaniolo i Raspadori z Immobile.Pogba, to doping, szok w Juve: pozytywny wynik testu Francuza. Testosteron w próbce z 20 sierpnia, Paul natychmiast zawieszony: teraz grozi mu czteroletni zakaz gry. W sobotę Inter-Milan: starcie na szczycie tabeli. Pioli przygotowuje wariant z Pulisiciem, Inzaghi potwierdza parę Lautaro-Thuram jako atakujących.
Tuttosport – Pogba, pomóż nam zrozumieć. Pozytywny wynik testu antydopingowego, co za cios! Testosteron wykryty po meczu w Udine: Paul zawieszony. Klub czeka na wyniki kontr-analizy, ale jest gotowy do podjęcia kolejnych kroków i nie wyklucza rozwiązania kontraktu. Pimenta: “Paul nigdy nie zamierzał łamać zasad“. San Siro, zajmij się tym. Dziś wieczorem Włochy-Ukraina. Potrzeba zwycięstwa, by oddalić ryzyko play-offów. Spalletti zmienia (Locatelli w środku pola) i broni Donnarummy
Zapowiada się piękny spektakl. Gdyby moja praca polegała na pisaniu artykułów na pierwsze strony gazet zatytułowałbym to starcie jako mecz nadziei. Z jednej strony podrażniona ambicja Włochów po klapie związanej z brakiem biletu na mundial. Do tego nowy trener, problemy strukturalne w związku, skostnienie, impas. Rozbudzone nadzieje Włochów po dobrym sezonie w europejskich pucharach, a teraz klapa z Macedonią. Na drugim biegunie Ukraina, dla której nadzieja to obecnie słowo klucz. Każdy sukces na wagę złota, piłka niesie - impossible is nothing, dodaje otuchy, osładza ciut trudną egzystencję.
Dla Włochów liczy się tylko zwycięstwo, Ukraina jest w stanie ich zablokować, także "zwycięskim remisem". Anglikom będzie miło wyrzucić Włochów za burtę na boisku i może nawet szemraną podkładką z Ukraińcami (po finale Euro w Londynie wciąż pozostaje rana).
Mecz września jak dla mnie, zapinam pasy i oczekuję starcia 'tytanów'.
Pogba grał z Bologną i Empoli - jeszcze walkowery będą 😂😂😂