Bonucci oskarża zarząd Juventusu i trenera o kłamstwa
W ostatnich dniach wychodzą na jaw nowe fakty dotyczące rozstania pomiędzy Juventusem a Leonardo Bonuccim. Po tym jak obrońca podjął kroki prawne przeciwko swojemu byłemu klubowi, udzielił on wywiadu dla telewizji Sport Mediaset, w którym oskarżył zarząd Bianconerich oraz trenera o kłamstwa publikowane na jego temat. Piłkarz w gorzkich słowach wypowiedział się na temat swojego byłego klubu i podkreślił, że był gotów pełnić rolę zawodnika rezerwowego, aby kontynuować karierę w Turynie.
“To nieprawda, że w lutym zostałem poinformowany przez zarząd Juventusu o chęci przerwania współpracy po sezonie. W maju zadeklarowałem klubowi, że jestem gotowy na bycie rezerwowym obrońcą, by wspomóc drużynę swoim doświadczeniem” – powiedział były obrońca Starej Damy.
“Wyczuwałem zamiary klubu cały czas czytając w gazetach, że zarząd chce ze mnie zrezygnować. 13 lipca Giuntoli i Manna przyjechali do mnie i oznajmili, że nie będę już częścią składu i że moja obecność na boisku utrudni drużynie rozwój. Zagrałem dla Juventusu ponad 500 meczów i odebrałem to jako upokorzenie. Doceniam solidarność, którą okazało mi wielu zawodników, także obecnych piłkarzy z Juventusu. Wszyscy okazali mi zrozumienie po lekceważącym zachowaniu klubu wobec mnie” – dodał Bonucci.
Włoch miał podpisany kontrakt z Juventusem, który obowiązywał do 2024 roku, jednak klub nie przewidywał piłkarza w swoich strukturach i został on odsunięty od składu. Bonucci za wszelką cenę chciał kontynuować karierę we Włoszech, jednak nie udało mu się dojść do porozumienia z żadnym klubem grającym w Serie A i koniec końców podpisał umowę z Unionem Berlin.
,,zadeklarowałem klubowi ze jestem gotowy na bycie rezerwowym obrońcom , by wspierać drużynę swoim doświadczeniem” heh gość to żenada ; w momencie kryzysu chciał być rezerwowym za ponad 12 baniek 😂 pasowało siedzenie , na ławie i w gabinecie J medical byle hajs się zgadzał serio prawdziwa Legenda 👏👍🤦🏻♂️
Co za gównoburza
Bonu tez lekceważąco niejednokrotnie odnosił się do klubu i przełożonego. Trzeba było wyeliminować presję i słynne "to powinno się zrobić tak".
„Przykro mi, że tak się to kończy, ale byliśmy z Leo szczerzy już w lutym. Rozmawiałem z nim kilka razy i wiedział, że klub i ja podjęliśmy taką decyzję. Przekazano mu, że musi zdecydować, czy chce kontynuować grę gdzie indziej, czy zakończyć karierę”. - Allegri.
Ktoś tu kłamie, zarząd, trener i przedstawiciele klubu czy Bonucci ?