Conte: Obecnie trener odgrywa ważniejszą rolę i ma większy wpływ na drużynę
Zaledwie kilka dni po odrzuceniu posady w Napoli, Antonio Conte opowiedział o swoim punkcie widzenia na zawód trenera. Taktyk jest obecnie bez pracy po rozwiązaniu kontraktu z Tottenhamem za porozumieniem stron w marcu tego roku. Conte wziął udział w festiwalu organizowanym przez La Gazzetta dello Sport i na scenie opowiadał o swoich poglądach na temat futbolu.
“Piłka nożna, jak każdy sport, nieustannie ewoluuje. Kiedy zaczynałem grać, trenerzy tacy jak Eugenio Fascetti, Carlo Mazzone i Giovanni Trapattoni byli jak drudzy ojcowie. Zmiany nadeszły wraz z Arrigo Sacchim i Marcello Lippim, którzy bardziej skupiali się na szczegółach i przekazywali więcej wskazówek” – rozpoczął Conte. “Obecnie trener odgrywa ważniejszą rolę i ma większy wpływ na to, co robi drużyna. To, czego absolutnie nienawidzę, to słuchanie ludzi, którzy mówią, że zadaniem trenera jest wyrządzanie jak najmniej szkód“.
“Idealny trener musi być jak krawiec, uszyć najlepszy możliwy garnitur z materiału, którym dysponuje. Umieścić zawodnika w najlepszym miejscu, aby mógł wyrazić swój talent, bez skostnienia“.
Sam Conte był oskarżany o bycie “skostniałym” w formacji 3-5-2, chociaż nie zawsze tak było. “Wygrywałem w Bari używając systemu 4-2-4, potem zacząłem też tak grać z Juventusem. Potem widząc charakterystykę Andrei Pirlo, a także Giorgio Chielliniego, który nie czuł się na siłach, by kryć całą lewą flankę, przeszedłem na 4-3-3, a potem na trzyosobową obronę“.
Conte podkreśla, że nawet opuszczając Włochy na rzecz Chelsea, nadal był wierny swojemu pierwszemu podejściu taktycznemu. “Tam również chciałem grać 4-2-4, ale przegrywaliśmy 3-0 z Arsenalem w połowie spotkania, zmieniłem system i ostatecznie wygraliśmy Premier League w tamtym sezonie. Wszystkie systemy mogą działać, ale trener, jak nauczyciel, musi dotrzeć do serc i umysłów swoich uczniów“.
Conte odrzucił ofertę Napoli, ale wydaje się, że zwycięzcy Scudetto byliby idealną okazją dla Conte. “Pewnego dnia chciałbym trenować drużynę, która niedawno wygrała. Wcześniej na przykład wziąłem Chelsea z siódmego miejsca, Juve też było siódme przed moim przyjściem“.
Kocham jego podejście, mimo że fanboye Allgriego widzą w Conte nieudacznika w Europie to po dziś dzień bronią Maxa mimo, że Europy nie ma i prowadzi nas w przepaść już 3 rok...
Czekam by oczyścić Juve z takich fanów i znawców i w końcu jakiś facet niech zacznie rządzić wg siebie a nie akcjonariuszy...
Tożsamość to coś więcej niż prawo własności.