Soule: Frosinone pasuje mnie i mojej rodzinie

Oficjalnie Matias Soule Wypozyczony Do Frosinone
fot. @ frosinone1928 / twitter.com

Od początku tego sezonu Matias Soule przebywa na wypożyczeniu w zespole Frosinone. Argentyńczyk świetnie odnalazł się w klubie z regionu Lacjum i zbiera pozytywne oceny za swoje występy. Sam zawodnik także jest zadowolony ze nowego otoczenia i dał temu wyraz w niedawnym wywiadzie dla Sportweek. 20-latek powiedział:

Obecnie myślę tylko o Frosinone. Może to brzmi banalnie, ale to prawda. Znakomicie się tu czuję. Miasto jest fantastyczne i spokojne, bardzo pasuje mojej rodzinie. Z drugiej strony nasi fani są bardzo zaangażowani i przypominają mi Argentyńczyków. Są żywiołowi i widoczni, nawet jeśli gramy na wyjeździe”.

W trwającej kampanii ligowej Matias Soule wystąpił w jedenastu spotkaniach klubowych. Zdobył w nich pięć goli i zaliczył asystę.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
Samael
6 miesięcy temu

Next-Gen produkuje zawodników pod system 4-3-3, a nasz trener morduje 3-5-2. Nie bardzo rozumie jaki jest cel w graniu zupełnie innymi systemami przeze pierwszą jak i drugą drużynę. Wychodzą fajni skrzydłowi, boczni napastnicy jak Illing czy Soule którzy nie nadają się do grania w podstawowym składzie ponieważ Allegrii ustawia ich na napadzie czy wahadle. Gdzie tu logika?

Powinniśmy sobie obrać jaki plan i go realizować. Kupować i szkolić pod konkretne granie. Dodatkowo jak szukamy nowych trenerów to niech będą też preferować system pracy pod nasze ustawienie. Jeśli drużyna ma grać 3-5-2 to niech szuka się młodych pod takie granie i robi transfery. Soule i Illing mają potencjał ale nie ma dla nich miejsca w pierwszym składzie bo drużyna zupełnie inaczej niż ich predyspozycje. Bezsens!

6 miesięcy temu

Nie chce sobie jakoś robic mocno nadzieję, już nie jeden miał być kotem, ostatni raz, gdzie wiązałem sobie większe nadzieję z Naszym mlodzikiem był Giovinco. Szkoda, że nie zrobił większej kariery, lubiłem go oglądać.