Vlahović: Nigdy się nie poddajemy, damy z siebie wszystko do samego końca

fot. @ juventusfc / twitter.com

Dusan Vlahović uratował dziś rzutem na taśmę trzy punkty w meczu z Salernitaną. Serb wykorzystał dośrodkowanie Danilo i ponownie jak w meczu przeciwko Frosinone, strzelił zwycięską bramkę głową. Napastnik nie krył radości w pomeczowej rozmowie z DAZN.

“Ta bramka ma ogromne znaczenie, jestem trochę zmęczony, aby rozmawiać, ale tak, ta bramka wiele waży. Naprawdę daliśmy z siebie wszystko, zasłużyliśmy na zwycięstwo. Gratuluję Salernitanie, która rozegrała świetny mecz. Kiedy zostali w dziesięciu, wpadli w kłopoty. To świetny zespół, życzę im powodzenia” – powiedział z szacunkiem do rywala Vlahović.

“Nigdy się nie poddajemy, damy z siebie wszystko do samego końca. Wtedy zobaczymy, jak to będzie wyglądać. Scudetto? Do rozegrania zostało jeszcze 18 meczów, to bardzo długa droga. Naszym celem jest wejście do Ligi Mistrzów. Mecz po meczu, a potem zobaczymy”.

Po strzelonym golu Serb ściągnął koszulkę i pobiegł do sektora zajmowanego przez kibiców Juventusu.

“Świętowanie z fanami? Nie da się tego opisać. Dziękujemy tym, którzy byli tutaj, aby nas wspierać, kibice zawsze są z nami. Możemy im tylko podziękować. Gratuluję drużynie i trenerowi, udowadniamy, że jesteśmy świetnym zespołem stworzonym do wielkich rzeczy. Krok po kroku, zobaczymy na końcu. Gratulacje dla wszystkich, bez nich nic nie byłoby możliwe”