John Elkann z pełnym zaufaniem do Maxa Allegriego
Zgodnie z doniesieniami Sky Sport, John Elkann, nie ma wątpliwości co do przyszłości Massimiliano Allegriego na ławce Juventusu, darząc pełnym zaufaniem szkoleniowca Starej Damy.
Prezes Exor, czyli firmy, która kieruje m.in. Juventusem, widzi w Toskańczyku osobę nietykalną i jakiekolwiek wcześniejsze zerwanie umowy nie wchodzi w grę, tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę obecny bardzo dobry sezon jaki rozgrywa Juventus.
Jedynym zwrotem akcji i ewentualny rozbrat mógłby się pojawić, gdyby sam Allegri ogłosił, że rezygnuje i odchodzi przed końcem umowy, która wygasa w czerwcu 2025 roku.
Po dwóch dość średnich sezonach po powrocie Allegriego na ławkę Bianconerich, aktualne rozgrywki o mistrzostwo kraju są bardzo dobre w wykonaniu Juventusu. Stara Dama zajmuje drugą lokatę w lidze tracąc tylko dwa punkty do liderującego Interu, a sam trener doskonale buduje zespół i mądrze wprowadza młodych zawodników, co ma potwierdzenie w obecności m.in. Kenana Yildiza czy zupełnie niedawno Josepha Nonge – pomocnika z rocznika 2005.
lol
///'W obozie mistrza Włoch w tym sezonie nic układa się tak, jak powinno. Wystarczy spojrzeć w ligową tabelę, gdzie Napoli jest aktualnie na 9. miejscu i traci aż 20 punktów do liderującego Interu
Władze klubu próbując wstrząsnąć drużynę dokonali w trakcie rozgrywek zmiany trenera, ale to na niewiele dało.
Teraz z kolei wybuch potężny pożar wewnątrz drużyny. Ogień podłożył agent jednego z kluczowych graczy Chwiczy Kwaracchelii.Ten odniósł się do sprawy nowego kontraktu Victora Osimhena.
Umowa została przedłużona do czerwca 2026 roku, a dzięki niej nigeryjski napastnik stał się najlepiej opłacanym graczem Seria A. Wpisano też klauzulę wykupu w wysokości 130 mln euro.
I Mamuka Jugeli uderzył w Osimhena przy okazji porównując go do swojego klienta. - Osimhen podpisał nową umowę, ale czy naprawdę sądzicie, że spędzi całą karierę w Napoli? Już teraz mogę powiedzieć, że następnego latem przejdzie do Arabii Saudyjskiej - rzucił cytowany przez "La Gazzetta dello Sport".
Według niego to zupełnie inaczej, niż w przypadku Kwaracchelii. - Chwicza nie zgodziłby się na taki transfer nawet za miliard euro. Wolałby zagrać w Realu, Bayernie, Barcelonie czy Manchesterze City. Po prostu ma inne cele i preferencje - dodał.
Jego słowa dotarły do Osimhena, króla strzelców poprzedniego sezonu Serie A. Nigeryjczyk nie przebierał w słowach odpowiadając Jugeli. Mocny wpis zamieścił na Instastories na Instagramie.
"Jesteś śmieciem i hańbą. Wstyd mi za twój tok rozumowania. Trzymaj swoją mordę z daleka mojego nazwiska!" - napisał.'///
Drodzy admini/ modzi może zróbcie sondaż ile osób/kibiców jest zadowolonych z tego co robi Max.
Ciekawe jakie byłyby wyniki, bo jak się czyta fora, stronę, to jakby zdecydowana większość chciała jego odejścia ...