Massimo Mauro broni Allegriego i Vlahovicia

Massimiliano Allegri Milan Juventus Juventus Twitter
fot. @ juventusfc / twitter.com

Po ostatnich występach Juventusu we włoskich mediach rozgorzała debata na temat dalszej pracy Massimiano Allegriego w Turynie. Toskański trener ma wśród ekspertów zarówno przeciwników jak i zwolenników, a do drugiej z tych grup należy Massimo Mauro. Były piłkarz wyraził swoją opinię w wywiadzie emitowanym na antenie włoskiego radia państwowego:

W trudnym momencie Allegri był prawdziwym liderem klubu i drużyny. Dobrze się wtedy spisał. Uważam, że to właściwa osoba, jeśli Juventus chce mieć dobrą przyszłość”.

Vlahović? Nie należy go krytykować tylko dlatego, że nie zdobył bramki. Dla napastnika gole są fundamentalne, ale sam fakt dojścia do trzech czy czterech sytuacji, sprawia, że można ocenić jego grę jako dobrą” – podsumował.

Juventus utrzymuje drugą lokatę w Serie A, ale ma już tylko punkt przewagi nad Milanem.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę JuvePoland!

Subskrybuj
Powiadom o
58 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Informacja zwrotna
Zobacz wszystkie komentarze
ZimolJUVEglory
2 miesięcy temu

Wydaje mi się że allegri nie ma pomysłu na grę w dzisiejszych czasach. Bo inne drużyny z każdym rokiem zaliczają progress problem z małymi klubami jest taki gdyż graja agresywnie pracują mają nowsze spojrzenie. I co najważniejsze każdy klub w seria a ma juve rozmontowane taktycznie. Bo nasz trener boję głową w mur z jedną taktyka. Kiedyś conte zmieniał 3 stawienia w meczu i gubił inne kluby. Ale nasz strateg nie umie wyciągnąć z naszych chłopaków potencjału. Jak trójząbu ( vlacho Turek i fede. Na skrzydłach. Do tego powinien być jeden ofensywny środkowy pomocnik by mógł wyjść z obrony passem do ataku. W tym temacie nie zaskakujemy drużyn. Gramy od boku do boku. Dużo też traci vlacho bo łatwo go kryć. Jeszcze raz podkreślę. Alegrii jechał pierwsze lata na układzie Conte. I widać że teraz nie ogarnia.
Nie trzeba wzmocnień na seria a. A dobrego trenera jak widać z bologna. Z niczego zrobił coś. A skład bologni A juve 2x gorszy A są lepsza drużyna. Fj!!!

calcio
2 miesięcy temu

Ludzie zwalniają trenera, a to przecież sezon przejściowy yyyyy?

Emocje, krzyki, a wystarczy się zastanowić i widać, jak na dłoni, że potrzeba kilku wzmocnień i będzie cacy. Więcej wiary Panie i Panowie 😉

krzych1988
2 miesięcy temu

Co on gada?! Allegri 3 sezon prowadzi druzyne. W tamtym oraz tym sezonie w pierwszej czesci sezonu farcilismy wygranymi jedna bramka po slabych meczach, a w drugiej czesci znowu koniec farcenia i brak wynikow, Gramy raz na tydzien a gra wola o pomste do nieba. Gdyby byly puchary i granie co 3 dni bylibysmy za Napoli w tabeli. W LM znowu z taka gra nie wyjdziemy z grupy

Samael
2 miesięcy temu

Dwa lata stałem murem z Maksem, co miesiąc wmawiając sobie i reszcie nasze społeczności że potrzeba czasu na budowanie, potrzeba wymiany piłkarzy. Cierpliwie czekałem na rozwój sytuacji i zapowiadałem że ocena przyjdzie po tym okresie.

Nie zauważam postępów w rozwoju tej drużyny. Wydaje mi się, że jest w tym samym momencie od trzech lat. Tzn. gdy wydaje się, że idzie do góry, stabilizuje formę to nagle, nie wiadomo dlaczego, z jakiego powodu zalicza totalny dołek. Taka sytuacja powtarza się rok w rok. Do końca pierwszej rundy widziałem progres bo faktycznie Allegri poprawił punktowanie z czołówką tabeli pokonał Lazio, Milan, Fiorentinę, Napoli i Romę, do tego zremisował z Atalantą oraz Interem (znaczna poprawa w stosunku do poprzedniej kampanii). Przyszedł okres grania z szarą strefą ligi i natraciliśmy tyle punktów aż głowa opada! Nagle nie wiadomo skąd od meczu z Empoli które kopało się po czole nastąpiła zapaść, dlaczego? Skąd? Hellas sprzedało pół składu, kupiło nowe pół i drużyna budowana przez 2,5 roku nie potrafiła sobie z nimi poradzić. To gdzie tu progres? Ja wiem że wpadki mogą się trafiać, np. Genoa czy Sassuolo w pierwszej połowie sezonu. Wygląda to tak jakby coś poprawiał, a z drugiej strony mu się coś rozjeżdżało w innym kierunku i znowu trzeba coś łatać. Skąd biorą się te zapaści u Allegriego? ...i jeszcze nie ma pucharów więc nie może mówić o zmęczeniu. Wygląda to trochę tak jakby grali bo się udaje, a jak trafi się wpadka to nagle wszystko się wali bo brakuje szczęścia? Nie rozumie tego! Może ktoś mi wytłumaczy co się dzieje z tymi piłkarzami że grają seriami? Tylko merytorycznie, a nie sloganami "Allgeri to pupa nie trener, itp. itd.

Ostatnio edytowany 2 miesięcy temu by Samael