La Gazzetta dello Sport: Juventus zgłasza się po Wendella
Jak informuje dziennikarz włoskiego różowego dziennika sportowego – Marco Guidi, skauci Juventusu byli obecni podczas sobotniego meczu rozgrywanego pomiędzy Anglią a Brazylią, na stadionie Wembley. Zgodnie z doniesieniami obserwowali m.in. lewego bocznego obrońcę reprezentacji Canarinhos – Wendella.
Nadchodzące mercato oprócz obowiązkowego przebudowania środka pola, będzie kręciło się także wokół uzupełnienia boków drużyny. Jedynym pewnym punktem jest aktualnie Andrea Cambiaso i tylko on może być spokojny o miejsce w ekipie Starej Damy. Filip Kostić wciąż nie może powrócić do formy i coraz śmielej mówi się o jego potencjalnych przenosinach do Arabii Saudyjskiej, a Timothy Weah kompletnie zawiódł oczekiwania. Na koniec zostaje jeszcze kwestia Samuela Ilinga-Juniora, który może zostać sprzedany jeśli pojawi się dobra oferta mogąca wykazać plusvalenzę.
Ponadto Bianconeri pożegnają się z Alexem Sandro, któremu wygasa kontrakt. W pewnym stopniu prawa strona może być zabezpieczona przez Westona McKenniego, ale Amerykanin to nominalny środkowy pomocnik i to Allegri widzi go tam jako alternatywę dla choćby Weaha. Jak będzie dalej, nie wiadomo, bo szkoleniowiec Juventusu ma kontrakt jedynie do 2025 roku i wciąż nie jest pewne czy uda mu się go wypełnić.
W sobotni wieczór na Wembley skauci Juventusu obserwowali starcie pomiędzy Anglią i Brazylią, co było okazją do obejrzenia na żywo występu Wendella. Lewy obrońca, mający już 30 lat, dopiero przeciwko Anglii zadebiutował w reprezentacji, ale doświadczenia na arenie międzynarodowej nie można mu odmówić. W karierze rozegrał 35 spotkań w Lidze Mistrzów w barwach Bayeru Leverkusen i swojej aktualnej drużyny czyli FC Porto. Jego kontrakt z portugalskim zespołem wygasa w czerwcu 2025 więc cena za piłkarza nie byłaby wygórowana. Ponadto charakterystyka Wendella wskazuje, że piłkarz dobrze odnalazłby się zarówno w systemie 4-3-3 jak i w systemie 3-5-2. Jednakże, póki co wciąż nie ma negocjacji między Juve a Porto.
