Czy Kean pojedzie na Euro 2024?
Wobec zbliżającego się końca sezonu 2023/24, coraz bliżej jesteśmy również najważniejszego turnieju dla europejskich drużyn narodowych. Euro 2024 za pasem, a zatem jest to również czas by przyjrzeć się potencjalnym szansom reprezentantów Bianconerich na występ na niemieckim turnieju.
O ile Manuel Locatelli czy Federico Chiesa mogą czuć się dość pewnie jako kandydaci do włoskiej reprezentacji, o tyle tego samego nie można powiedzieć o Moise Keanie. Włoski napastnik Juventusu nie otrzymał szansy na wygranym przez Włochy turnieju w 2021 roku (Euro 2020), bowiem ówczesny trener, Roberto Mancini, wolał postawić na Giacomo Raspadoriego.
W tym sezonie Kean gra sporadycznie i coraz mniej zaczyna spotkania Starej Damy w podstawowej jedenastce. W związku z tym jego angaż w kadrze Luciano Spalletiego jest mało prawdopodobny. Kean z pewnością będzie chciał jak najszybciej przebić się do pierwszego składu Juve, choć konkurenci w postaci Vlahovicia, Yildiza czy wracającego wkrótce z kontuzji Arka Milika nie będą tego zadania Włochowi ułatwiać.
Nie należy mu się kadra bo jest po ludzki dla wybitnych, a ja nie pamiętam tak długo promowanego słabiaka jak właśnie MOISE, (dodatkowo słabego psychicznie, blm i inne obciążenia pozasportowe)
Milik, Kean, De Sciglio, A. Sandro, Pogba, Kostic, Miretti, Weah, Iling-Junior - moim zdaniem do odstrzału. Nie nadają sie do Juve, nie ten poziom.
Ha! Kean w kadrze to suchar roku!
Byłbym zaskoczony, gdyby jego kandydatura obecnie byłaby w ogóle rozważana. Napastnik z zerowym dorobkiem bramkowym w całym sezonie miałby jakiekolwiek podstawy, by realnie kandydować na wyjazd na euro? Lepiej już przebranżowić Gattiego na napastnika 🙂
Myślę, że facet powinien „zresetować” swoją karierę przechodząc do jakiegoś średniaka ligowego, w którym będzie grał regularnie.