Juventus zdeterminowany by przedłużyć kontrakt z Chiesą
Dzisiejsze włoskie dzienniki sportowe skupiają się na temat sytuacji Federico Chiesy w Juventusie i jego wygasającej umowie latem 2025 roku.
Dziennikarze gazet sportowych na łamach swoich wydań informują, że wcześniejszy impas pomiędzy klubem a zawodnikiem został w dużej części zażegnany i aktualnie obie strony skłaniają się ku przedłużeniu umowy na warunkach zbliżonych lub nawet identycznych jak obecnie (5 mln euro netto za sezon oraz dodatkowy 1 mln w premiach). Według La Gazzetty dello Sport, Chiesa miałby podpisać przedłużenie do 2026 roku, aby zminimalizować ryzyko oddania go za bezcen po następnym sezonie. Co więcej wciąż nie ma pewności w jaki sposób będzie wyglądać drużyna Starej Damy w nadchodzących rozgrywkach i w jakim systemie ma grać. Jeśli klub zdecyduje się postawić na nowego szkoleniowca i grę skrzydłowymi, to Chiesa może stać się jedną z najważniejszych postaci w ofensywie Bianconerich. Pozytywne rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu są spodziewane jeszcze przed startem EURO 2024.
Tuttosport zwraca uwagę, że Federico Chiesa wpadł również w oko Daniele De Rossiemu, który aktualnie jest szkoleniowcem Romy. De Rossi zna się osobiście z Chiesą z Mistrzostw Europy 2021, na których skrzydłowy błyszczał. Ponadto Corriere dello Sport wtóruje turyńskiemu dziennikowi i wskazuje, że wspomniany trener Giallorossich widzi w Fede Chiesie pierwsze wzmocnienie.
Zatem Cristiano Giuntoli i Juventus muszą pospieszyć się z decyzją w sprawie swojego skrzydłowego i jeśli nie chcą go stracić za darmo w przyszłym roku, powinni skupić się na nowej umowie lub zwyczajnie wystawić Włocha na listę transferową. Najprawdopodobniej w ostatniej chwili dowiemy się o podjętej decyzji, gdyż najpierw Juventus musi rozwiązać kwestię szkoleniowca, gdyż plotki o odejściu Maxa Allegriego są coraz bardziej realne.
Nie potrafię zrozumieć czemu klub i trener nie potrafią się dogadać w kwestii tworzenia kadry. Utalentowani zawodnicy pod grę trójką z przodu, skrzydłami, szybcy, energiczni i młodzi (Chiesa, Illing, Soule, Weah). Mamy napastników tylko środka brak. Zarówno Chiesa jak i Manu grali świetnie w swoich byłych klubach, na pozycjach na których występowali, w kadrze było to samo u Manciniego. Przyszli tutaj, Allegri ich poprzestawiał i wyglądają o wiele gorzej. Patrząc na środek pola to już można mieć olbrzymie pretensje do klubu! Właściwie to jakby nie widzieli tej pozycji na boisku. Pogba i Fagiolli nie zbawili by tej ekipy. Nie można było poszukać chociaż jednego registy czy defensywnego pomocnika by uwolnił Locę na box to box? Allegri się nie domagał dwóch zawodników do środka? Wzięli tego Alcaraza i jakoś nie widać by Maksowi w ogóle pasował. Znowu wygląda jakby nie było spójnej polityki transferowej. Głównym problemem cały czas jest środek pola. Tutaj nie ma ludzi do grania!