Juventus szuka miejsca dla Arthura
Przebywający obecnie na wypożyczeniu w Fiorentinie Arthur Melo nie może być pewny pozostania w zespole z Florencji na kolejny sezon. Wobec tych okoliczności Juventus ponownie będzie zmuszony pomóc w poszukiwaniach nowego miejsca pracy dla Brazylijczyka.
Arthur Melo, który zalicza dobry sezon w barwach Fiołków niemal na pewno nie zostanie przez nich wykupiony za kwotę ustaloną podczas wypożyczenia. Poza tym, Fiorentina nie jest w stanie zapewnić tak sowitego wynagrodzenia zawodnikowi (część pensji wciąż opłaca Stara Dama). Wobec powyższych spodziewany jest powrót Brazylijczyka do Turynu, ale jedynie na chwilę.
Zgodnie z doniesieniami pozyskaniem Arthura mogłyby być co najmniej 2-3 kluby z Premier League, ale również możliwy jest kierunek arabski, a nawet włoski. Z ostatnich informacji wynika, że w przypadku kwalifikacji do Ligi Mistrzów to Bologna mogłaby wziąć pomocnika do swojego składu. Kwestią sporną pozostaje wysokie wynagrodzenie piłkarza, które w pewnej części zapewne ponownie pokrywałby klub z Turynu.
W bieżącym sezonie Arthur Melo wystąpił w 44 spotkaniach Fiorentiny, w których zanotował 4 asysty. Jego kontrakt z Juventusem obowiązuje do czerwca 2026 roku.
Paratici zostawił po sobie stajnie Audiasza! Tyle go już nie ma, a jego łajno dalej śmierdzi w stajni. Matko jedyna jak jeden człowiek może wyrządzić tyle szkód...
W 1 chwili: O nie, on nadal jest u nas...
W 2 chwili: O tak, przecież można go spieniężyć, będzie dodatkowa kasa na wzmocnienia!
W 3 chwili: O nie, przecież nikt go nie kupi, a pensja na jego wypłatę pomniejszy budżet transferowy...
Ten człowiek to będzie prawdziwy test dla Giuntolego!