Piątkowe okładki włoskiej prasy sportowej: Atalanta i Fiorentina w finałach europejskich pucharów

Sprawdźmy o czym dziś pisze się w Italii. Mediolańska La Gazzetta dello Sport, rzymskie Corriere dello Sport oraz turyński Tuttosport – trzy najważniejsze dzienniki sportowe we Włoszech, zapraszamy na szybki przegląd pierwszych stron gazet.

Gazzetta dello Sport – I to aż dwa! Historyczna Atalanta, Dea w finale Ligi Europy, Fiorentinie w finale w Lidze Konferencji. Roma była tak blisko… Marsylia ograna w Bergamo 3-0, 22 maja Gasp w Dublinie przeciwko Bayerowi Leverkusen, Viola w Atenach z Olympiakosem. Dwa karne Pareddesa i wielkie marzenia Romy wyparowują w końcówce, od 0-2 do 2-2. Barella, złoty podpis, będzie najlepiej opłacanym Włochem w Serie A. Dziś wieczorem Inter odwiedza Frosinone. Conceiçao chce Milanu, zapasy z Porto, prezydent Villas-Boas nie ustąpi, ale trener nalega na odejście.

Corriere dello Sport – Opus Dea. Liga Europy: Gasperini wygrywa 3-0 i melduje się w finale, Lookman, Ruggeri i Toure miażdżą Marsylię. Finał nie dla Romy, najpierw dwa karne Pareddesa, następnie w 82. minucie gol samobójczy Manciniego i w siódmej minucie doliczonego czasu wyrównanie dla Bayeru. Liga Konferencji, Olympiakos w finale przeciwko Fiorentinie. Ancelotti, duma Włoch – Mister Champions League. Zagra swój szósty finał w najbardziej prestiżowym turnieju, wygrał już cztery. Inter we Frosinone, żołądek pełny czy pusty? Lautaro na ławce, Inzaghi wybiera Arnautovica z Thuramem. Di Francesco marzy o wygranej w stylu tej ostatniej Sassuolo, stadion wyprzedany.

Tuttosport – Alex i Yildiz, spotkanie w siedzibie Juve rozpala turecki talent, zaskoczenie i radość: “Del Piero jest moim idolem!”. W niedzielę młody napastnik jednak nie zagra, nadal zmaga się z problemami z żołądkiem. Atalanta, finałowe marzenie! Roma, to naprawdę boli. Liga Europy,22 maja w Dublinie przeciwko Leverkusen, historyczna Atalanta. Giallorossi bliscy niesamowitego powrotu w Niemczech. Conceiçao dla Milanu? Od 26 maja, szczyt w Porto. Najpierw finał Pucharu Portugalii przeciwko Sportingowi, potem wszystko stanie się jasne.