Rui Costa o Felixie i Ronaldo

Rui Costa (na zdjęciu), dawny gwiazdor Fiorentiny i Milanu, a od 2008 roku dyrektor sportowy Benfiki Lizbona spotkał się z dziennikarzami Tuttosport.
Portugalczyk opowiadał między innymi o swoim łączonym z Juventusem podopiecznym: “Uwielbiam oglądać Felixa z trybun, patrzeć na niego na treningach. To fantastyczny dziewiętnastolatek. Niektórzy mówią o nim, jako o moim spadkobiercy, albo że to nowy Kaka. Prawda jest jednak taka, że Felix to Felix. Ma wyjątkowy zmysł gry i rzadką umiejętność przewidywania tego, co wydarzy się pod bramką. To nowoczesna ’10’, z dobrym wyczuciem bramki – w tym sezonie strzelił już 10 goli“.

Rui Costa poproszony został o skomentowanie stwierdzenia, że transfer Ronaldo do Juventusu dokonał się także dzięki niemu i Paulo Sousie. “Niektórzy faktycznie mówią, że CR7 od małego interesował się Serie A dzięki naszym występom. Prawda jest taka, że to bardzo skromny człowiek, który nie zapomina dawnych czasów. Mówiąc szczerze, w momencie w którym zdecydował się opuścić Real nie zdziwiłko mnie, że wybrał właśnie Juventus. Cristiano nie boi się zmierzyć z żadną nową sytuacją. W Angli i w Hiszpanii zdobył wszystko, co było do zdobycia i teraz chce to powtórzyć we Włoszech. Jest najlepszy na świecie, w trudnych sytuacjach przeważa szalę. A poza tym, czy on wygląda na 34 lata? Bianconeri upiekli trzy pieczenie na jednym ogniu: ściągnęli najlepszego piłkarza globu, po drugie – sprowadzili wyjątkowego sportowca, a po trzecie ten transfer wzniósł ich jako klub na najwyższy światowy poziom. Wystarczy spojrzeć na trzy bramki strzelone Atletico. My Portugalczycy jesteśmy oczywiście nieco stronniczy, ale jeszcze przed meczem mówiłem do mojego przyjaciela, że drużyna Simeone prawie nie traci bramek i jedyną nadzieją Juventusu jest to, że Ronaldo będzie miał ten jeden ze swoich wieczorów. I właśnie to się stało. Jest nieziemski. A dodatkowo, patrząc z zewnątrz, w Juventusie wydaje się być bardzo szczęśliwy“.