Allegri po meczu
Po meczu z Empoli z mediami rozmawiał Max Allegri (na zdjęciu). Trener Juventusu pytany był przede wszystkim o Mose Keana a także uraz Dybali, który ostatecznie musiał zrezygnować z dzisiejszego występu. Allegri przyznał, że mecze po przerwie na spotkania międzypaństwowe zawsze są trudne.
“Gdy trenujesz z Juventusem i jesteś otoczony tyloma mistrzami, właściwe jest mieć ambicję. Różnica na tym poziomie polega na mentalności, musisz być gotowy do ciężkiej pracy dzień za dniem i ulepszania swoich umiejętności. Kean ma odpowiednie cechy i jakość, by stać się wielkim piłkarzem, pamiętajmy jednak, że wielu chłopaków w jego wieku miało dobry start by potem się pogubić” – powiedział Allegri dla Sky Sport Italia.
Czy po nieoczekiwanym wycofaniu Dybali, który był awizowany w podstawowej jedenaste, Allegri rozważał wystawienie Keana od początku zamiast Bentancura? “Nie, ponieważ grał dla reprezentacji, strzelił dwie bramki, zużył sporo energii zarówno fizycznej jak i psychicznej. Wrócił z przerwy na kadrę i wyglądał, jakby ledwo wiedział, gdzie się znajduje. Mieliśmy zresztą kilku zawodników, którzy byli zmęczeni po meczach w swoich reprezentacjach. Z Dybalą postanowiliśmy nie ryzykować, gdy poczuł ból podczas rozgrzewki“.
“Cierpieliśmy w pierwszej połowie, ale zmieniliśmy niektóre rzeczy po przerwie i zagraliśmy lepiej, nie pozwalając im strzelić bramki. Empoli zaczęło bardzo agresywnie, ale wykazaliśmy się cierpliwością, poczekaliśmy aż nieco osłabną i wrzuciliśmy wyższy bieg. Czasem trzeba w ten sposób postąpić, ponieważ nie będziemy wygrywać każdej gry tylko dlatego, że jesteśmy Juventusem. Teraz mamy siedem meczów w ciągu kolejnych dwudziestu dni i na szczęście powoli odzyskujemy kolejnych piłkarzy, którzy mogą nam pomóc“.