Droga do porozumienia

Juventus świętuje kolejne mistrzostwo po bardzo dobrym sezonie. Jednak jest więcej powodów do radości. Pod koniec sezonu zobaczyliśmy znowu wielkiego kapitana Starej Damy. Alessandro Del Piero udowodnił wszystkim, że stać go jeszcze na grę na najwyższym światowym poziomie.

Symbol turyńskiej potęgi udowodnił, że jest profesjonalistą. Wymagano od niego więcej niż od wszystkich, Capello nie zawsze mu ufał, a on umiał pokonać te wszystkie trudności i powrócić do wielkiej formy. Od kiedy nowym szkoleniowcem został były trener Romy, Alex musiał o wiele częściej siadać na ławce rezerwowych. Początkowo Pinturicchio przechodził trudne chwile i trudno było mu zaakceptować takie rozwiązanie. W czasie sezonu ukazały się informacje, że kluby z Japonii z miłą chęcią zakupiłyby idola większości turyńskich kibiców. Fabio Capello natychmiast uciął spekulacje: “Del Piero będzie jeszcze bardzo potrzebny.“

W rezultacie Alex uznał sezon za udany. Na łamach TuttoSport wypowiedział się pozytywnie o Fabio Capello, a także wyjaśnił dlaczego nie zagrał w niedzielę z Livorno. “Wyjściowy skład wybiera trener i to on decyduje kto gra, a kto siedzi tylko na ławce. W niedzielę poprosiłem trenera, abym nie grał. Czuję się dobrze, ale chciałem odpocząć. Co powiedział trener? Zupełnie nic. Mamy nadzieję zdobyć kolejne punkty w Turynie z Cagliari. Po meczu będziemy oficjalnie świętować 28. mistrzostwo Włoch.“

Przypomnijmy, że to właśnie przed pierwszym meczem z Cagliari miało dojść do konfliktu na linii Del Piero – Capello. Stara Dama zremisowała zaledwie 1-1, a Alex pojawił się na boisku dopiero w 73. minucie spotkania. Kilka dni później obaj panowie przeprowadzili rozmowę w szatni. Trener oskarżył Aleksa o braki w przygotowaniu atletycznym. Kibice byli bardzo niezadowoleni z powodu pomijania ich idola oraz innych zawodników, którzy grali w Turynie od wielu lat. Chodzi tu głównie o Tacchinardiego, Ferrarę oraz Montero. Najzagorzalsi fani wygwizdywali Capello, gdy pokazywał się na Stadio Delle Alpi. Del Piero wypowiadał się często na ten temat: “Upływ czasu pozwoli nam dojść do zgody. Wyjaśnimy sobie wszystkie sprawy, ale to powinno pozostać tylko między nami. Nie mam zamiaru podczas tej rozmowy wylewać swoich żalów. Jestem w trochę lepszej sytuacji niż moi koledzy, jak Ferrara, Montero, czy Tacchinardi. Oni są profesjonalistami i wiedzą, że los piłkarza jest przewrotny, dlatego przyjmują decyzje trenera ze spokojem.“

Wszyscy jednak ostatecznie doszli do porozumienia. Kapitan Juve zapewnił szkoleniowca, że weźmie się do intensywnych treningów, kiedy tylko przezwycięży wszystkie dolegliwości. Doprowadził także do zjednoczenia się kibiców z następcą Lippiego. Teraz wiadomo, dlaczego Del Piero często zmuszany był do siedzenia na ławce. Aż dwadzieścia dziewięć razy schodził z boiska przed upływem regulaminowego czasu gry. Jednak pod koniec sezonu było widać, że między nim a Capello jest już bardzo dobrze. Może i był zmieniany, ale w najważniejszych meczach nie zawodził. Przed ostatnią kolejką ma trzynaście bramek na koncie w Serie A, w Lidze Mistrzów pokonywał bramkarzy rywali dwa razy. Wszystkie te gole przyćmiewa jednak wprost kosmiczna asysta w meczu sezonu na San Siro. Alex przepięknie przewrotką podał piłkę na głowę Trezegueta, a ten bez większych problemów pokonał Didę. “Moim celem była dobra gra. Udało mi się i tym samym mogę powiedzieć, że występ w tym meczu jest dla mnie powodem do dumy tej osobistej, jak i zawodowej. Musiałem być cierpliwy i pokonać wszelakie problemy, ale ostatecznie zdobyłem razem z moimi kolegami upragnione mistrzostwo. Wszystkie wydarzenia w tym sezonie, których nie zdołam wyliczyć, bardzo mnie zmotywowały.“

Alessandro Del Piero od wielu lat zachwyca nas swoją grą. Wielu zakochało się w Juventusie właśnie dzięki niemu. Symbol Turynu ma już swoje lata i nie będzie mógł grać w każdym meczu przez dziewięćdziesiąt minut, ale chyba nikt nie odważy się powiedzieć, aby Stara Dama go sprzedała. Dał więcej Bianconerim, niż oni jemu. Tyle sukcesów, tyle chwil szczęścia i goryczy. Niech zostanie tutaj do ostatnich swoich chwil i będzie niczym żołnierz: “Abyś źle nie umarł, żyj dobrze: jak żołnierz na warcie, bądź zawsze gotów!“

Autor: Alexxxxx
Na podstawie: www.sports.it