Początek nowego roku to…

Początek nowego roku to czas renegocjacji kontraktów piłkarzy. Oto wyniki rozmów jakie prowadzone są od kilku tygodni:
Ferrara: kontrakt wygasa wraz z końcem tego sezonu. Najprawdopodobniej zostanie przedłużony o kolejny rok, a później Ferrara obejmie jakąś posadę w zarządzie Juventusu.
Del Piero: ma ważny kontrakt do 2004 roku, ale wiosną przedłuży go do roku 2008. Jego pensja nie zmieni się (5 mln. euro), ale jej część będzie uzależniona od formy piłkarza.
Davids: kontrakt wiąże go do końca 2004 roku. W lutym rozpoczną się rozmowy z agentem Davidsa, van Lieropem. Celem jest przedłużenie kontraktu o dwa lata, przy tej samej rocznej pensji (3 mln. euro).
Salas: jego kontrakt kończy się w tym sezonie i najprawdopodobniej nie zostanie przedłużony. Juventus nie chce płacić mu tak dużych pieniędzy jak obecnie (4 mln. euro), a Salas nie planuje pozostać w Juve.
Trezeguet: ma kontrakt ważny do końca 2005 roku. Jedynie pensja Francuza podlega dyskusji (obecnie 2,3 mln. euro). Zanim rozpoczną się negocjacje w sprawie pieniędzy, Trezeguet musi zdecydować czy reprezentować go będzie GEA, czy jego ojciec Jorge.
Camoranesi: jego kontrakt wygasa w 2006 roku. Juventus musi najpierw wykupić połowę jego karty zawodniczej od Verony, a później ustalić nową pensję piłkarza (obecnie 0,5 mln. euro). Na razie Verona ustaliła zbyt wysoką cenę (15 mln.). Możliwe jest również inne rozwiązanie – Parma wykupi prawa od Juventusu i Verony, a Juve dostanie w zamian Adriana Mutu. Nie zgadza się na to Camoranesi, który pragnie pozostać w Turynie.

La Gazzetta dello Sport