Ronaldo spełniał marzenia w czasie przerwy

Przerwanie sezonu nie oznaczało dla Cristiano Ronaldo taryfy ulgowej. Portugalczyk cały czas ciężko trenował, chwaląc się zdjęciami w mediach społecznościowych. Przebywając na rodzinnej Maderze udało mu się także spełnić marzenia 18-letniego Filipe Gonçalvesa. Młodzian jest bramkarzem U19 Nacional de Madeira.

“Cristiano zaskoczył mnie pozytywnie pod wieloma względami. Po trzecim treningu, kiedy zrozumiał, że będzie to ostatni dla Hugo, który musiał wracać do Lizbony, pobiegł do niego, aby mu podziękować i wręczyć prezent. To samo uczynił później ze mną” – przyznał 18-letni bramkarz.

“Otrzymałem od niego coś pięknego, w co nie mogłem uwierzyć. Trening z moim idolem, nie mogłem marzyć o niczym więcej. W tamtym okresie miałem urodziny i moja mama, dzięki znajomości z przyjacielem Ronaldo, sprawiła mi koszulkę Naciolau z autografem mojego idola”.

W jakiej formie znajdował się Cristiano?

“W wielkiej formie, trenował bardzo dużo na Maderze. Kiedy mój kolega Hugo już wyjechał, Cristiano zaczął trenować z moim innym znajomym, Pedro Andrade. Nie jest bramkarzem, to zawodnik, który potrafi zagrać crossa i obsłużyć napastnika ostatnim podaniem. Mówiliśmy, że próbował zastąpić Cristiano Pjanicia i Dybalę”.

źródło: www.tuttosport.com