Prosto z Turynu, czyli Tuttosport extra

Dzisiejsze wydanie Tuttosport poświęca rzecz jasna największą uwagę Luisowi Suarezowi. Ponadto poruszone zostały tematy takich zawodników jak Federico Chiesa, Manuel Locatelli i Paul Pogba.

“Suarez warty tyle co Weah i Sheva”

O postać Urugwajczyka został zapytany Ariedo Braida, który zna go osobiście. Ekspert i pasjonat calcio przyznał, że odejście snajpera z Barcelony nie jest dla niego zaskoczeniem. Braida wskazał na cykle, które mają miejsce w świecie piłki. Przytoczył w tym miejscu przykład Cristiano Ronaldo, który zdecydował się opuścić Real Madryt po dziewięciu latach.

Włoski ekspert jest przekonany, że Suarez odnajdzie się w świetnie u boku Portugalczyka. Określa 33-latka wojownikiem, który swoim duchem ciągnie kolegów z boiska. Urugwajczyk to urodzony zwycięzca z silnym charakterem.

Ponadto turyński dziennik zwraca uwagę na biurokratyczną walkę z czasem. Juve ma już wykorzystane dwa miejsca dla graczy spoza UE, wobec czego Suarez musi jak najszybciej zdobyć włoskie obywatelstwo. Wstępne informacje mówiły o jutrzejszej wizycie 33-latka we włoskim konsulacie w Barcelonie w celu przejścia testu językowego. Hiszpańskie źródła twierdzą, że dojdzie do tego jednak dopiero za kilka dni, w każdym razie w ciągu tego tygodnia. Urugwajczyk dokłada wszelkich starań, aby zostać piłkarzem Starej Damy.

Chociaż transfer jest coraz bliżej, Fabio Paratici ma dla bezpieczeństwa alternatywy. W tym temacie wciąż przewijają się nazwiska takie jak Edin Dzeko, Edinson Cavani i Alvaro Morata.

“Chiesa, Locatelli, Pogba: Cele na liście oczekujących”

Zdaniem dziennikarzy powrót Pogby do Turynu jest bardzo skomplikowany, ale możliwy. Kryzys zdrowotny sprawił, że w tym momencie nikt nie będzie w stanie wyrwać Francuza z Manchesteru United. Kontrakt 27-latka ważny jest do 2021 r., z możliwością przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. Jeśli Mino Raiola nie przekona go do przedłużenia umowy, wiosną przyszłego roku środkowy pomocnik może być do kupienia za rozsądną cenę.

W podobnej sytuacji znajduje się Chiesa, którego kontrakt z Fiorentiną wygaśnie w 2022 r. Zdolny Włoch nie spieszy się do przedłużenia umowy. W tym momencie jednak oczekiwania Violi na poziomie 70 milionów euro są nie do przyjęcia. Juve poczeka do przyszłego roku, aby spróbować kupić skrzydłowego za mniej więcej połowę tej kwoty.

Nadzieję na transfer do Turynu ma również Locatelli. W tym przypadku operacja byłaby dużo łatwiejsza niż z Pogbą i Chiesą. Sassuolo nie chce wypożyczyć gracza, oczekując za niego 30 mln euro. 22-latek musi więc czekać i liczyć na to, że Turyn opuści Aaron Ramsey. Wtedy Paratici może sięgnąć po Locatellego jeszcze tej jesieni.

Turyńska gazeta pisze również o Cristiano Ronaldo i Dejanie Kulusevskim. Portugalczyk uporał się z infekcją stopy i ma zagrać w środę w Lidze Narodów przeciwko Szwecji. Czekał na niego będzie Kulusevski, który ma ambicję, aby partnerować CR7 w ataku Starej Damy.

“Stadion: Wyzwanie rozpoczęte”

Z powodu pustych trybun Juventus traci na każdym meczu 2-4 miliony euro. Premier Włoch, Giuseppe Conti przyznał, że ponownie pojawienie się kibiców byłoby przedwczesne. Stara Dama dołącza do innych klubów, które rozpoczęły walkę o powrót tifosich.

Działacze Juve mieli plan bezpieczeństwa, który zakładał, że w pierwszym meczu sezonu przeciwko Sampdorii uda się wpuścić na trybuny 8-16 tysięcy osób. Rozłożenie w czasie przylotów, mierzenie temperatury, zachowanie odległości, ciągłe pilnowanie przez stewardów noszenia masek i innych procedur – to miało przekonać włoski rząd, który jest jednak nieugięty.

Tory samochodowe, hale sportowe, kina, teatry mogą już gościć kibiców, wobec czego kluby piłkarskie nie chcą składać broni. Tuttosport wskazuje również na inne obszary, które mogą wstać z kolan dzięki pieniądzom tifosich. Mowa tu o branży hotelarskiej, barach, restauracjach i taksówkach.