Pjaca odejdzie do Torino?

Marko Pjaca w zeszłym sezonie został wypożyczony do Genoi, co miało na celu ogranie zawodnika, który nie miał szans, aby się przebić do pierwszej jedenastki Juventusu. Zarząd wypożyczając Chorwata łudził się, że Pjaca pokaże pazur na wypożyczeniu, a po powrocie stanie się on graczem, z którego trener będzie miał pożytek w roli zmiennika.

Niestety 26-letni skrzydłowy nie pokazał nic niezwykłego w Genui o czym najlepiej świadczą jego statystyki z zeszłego sezonu. Wychowanek Dynamo Zagrzeb wystąpił łącznie w 38 spotkaniach (1579 minut), w których strzelił 3 bramki i zaliczył 2 asysty. Jasne jest więc, że dla Chorwata nie ma już miejsca w Juve, zwłaszcza, że wrócił Allegri, który nie widzi dla niego miejsca nawet na ławce rezerwowych.
Il Bianconero informuje, że pomocnik jest ważnym celem dla Torino, które ma nadzieję wykorzystać to okno transferowe, aby wzmocnić swój skład na następny sezon. Granata przez większość zeszłego sezonu walczyła o utrzymanie w Serie A. Koniec końców ekipie z Turynu ledwo udało utrzymać się w lidze, ponieważ zajęli 17 miejsce w tabeli, mając zaledwie 4 punkty przewagi nad miejscem spadkowym. Po tak trudnym sezonie nikogo nie dziwi, że działacze Toro będą szukali wzmocnień w każdym piłkarzu.

Według dziennikarzy dyrektor sportowy Torino Davide Vagnati i agent Pjacy, Alessandro Lucci spotkali się we wtorek, aby omówić transfer. Juventus nie był jeszcze zaangażowany w rozmowy, ale Bianconeri mieli ustalić już minimalną cenę za zawodnika, która ma wynosić 5 milionów euro.