Juve sięga po Trofeo Berlusconi

Juventus pokonał Monzę 2:1 i wygrał Trofeo Berlusconi. Przedsezonowy sparing o ten puchar wrócił po sześciu latach przerwy, Juventus zagrał w nim po raz pierwszy od 2012 roku.

Max Allegri nie zabrał na mecz Dybali i Ronaldo, którzy zostali w Turynie by kontynować przygotowania do sezonu. Trener Juve postawił na wielu nowych graczy, między innymi Filippo Ranocchię, który otworzył wynik spotkania świetnym strzałem zza pola karnego.

Juventus jak się można tego było spodziewać przeważał i naciskał, ale i gospodarze mieli swoje okazje na zdobycie bramki. W pierwszej odsłonie więcej goli jednak nie padło, natomiast tuż po rozpoczęciu drugiej połowy wynik podwyższył Kulusevski. Szwed znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i pewnym płaskim strzałem nie dał żadnych szans na skuteczną interwencję. Monza w końcowym fragmencie meczu dążyła do zdobycia honorowej bramki i dopięła swego. Na trzy minuty przed końcem po zagraniu w pole karne, piłkę do siatki skierował D’Alessandro.

Monza – Juventus 1:2 (0:1)
13 ‘Ranocchia, 53’ Kulusevski, 88 ‘D’Alessandro

Juventus (4-3-3): Szczęsny (46′ Perin) – De Sciglio (81′ Hajdari), Demiral (46′ Rugani), de Ligt (61′ Dragusin), Pellegrini (46′ De Winter) – Ranocchia (67′ Miretti), Ramsey (46′ Fagioli), Rabiot (67′ Peeters) – Kulusevski (67′ Marques), Brighenti (56′ Aké), Soulè (56′ Felix Correia). Trener: Allegri.

Monza (3-5-2): Di Gregorio – Sampirisi, Bellusci (58′ Paletta), Caldirola (46′ Pirola); Pedro Pereira, Brescianini (46′ Colpani), Barilla (74′ Scozzarella), Machin (58′ Maric), Carlos Augusto (58′ Donati); Gytkjaer (58′ Valoti), D’Alessandro (88′ Siatounis). Trener: Stroppa.