Kulusevski: W ostatnich miesiącach nie byłem sobą, cierpiałem

Tottenham Hotspur pokonał wczoraj na wyjeździe lidera tabeli Manchester City (2-3), w czym Dejan Kulusevski miał ogromny udział: strzelił bramkę i zanotował asystę. Skrzydłowy był w tym spotkaniu bliski skompletowania aż dwóch asyst – Harry Kane strzelił bramkę po dośrodkowaniu Szweda w 73. minucie, ale sędzia odgwizdał spalonego. 21-latek, który przebywa w Anglii na wypożyczeniu z Juventusu, udzielił z tej okazji wywiadu Sky Sport Italia. Piłkarz powiedział:

„Dużo cierpiałem w ciągu ostatnich miesięcy. Nie mogłem odnaleźć siebie, więc tak dobry występ od pierwszych minut w meczu Premier League, jest trudny do opisania. Wiedziałem, że muszę zachować spokój i nie pozwolić, by dopadła mnie gonitwa myśli. Udało nam się szybko otworzyć wynik, a wtedy łatwiej jest oczyścić głowę i po prostu grać”.

Podczas ostatniego sezonu trener Max Allegri próbował wykorzystywać Kulusevskiego na różnych pozycjach, a zawodnik często pełnił rolę rezerwowego i nie mógł pokazać pełni potencjału. Dziennikarze poprosili go zatem, by opowiedział, jak czuje się pod opieką obecnego szkoleniowca – Antonio Conte:

„Jest wspaniale. Conte zawsze chce wygrywać, a gdy to się nie udaje, nie jest zadowolony. Pracujemy bardzo ciężko, ale właśnie tego nam potrzeba. Nie ma tu żadnej wielkiej tajemnicy – należy dawać z siebie wszystko I słuchać trenera. Jeśli tak postępujesz, możesz liczyć na dobre rezultaty” – zakończył.