Allegri: Celem jest zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów
Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Massimiliano Allegri rozmawiał z dziennikarzami przed jutrzejszym meczem z Interem. Toskański trener zakomunikował wszystkim m.in., że głównym celem Starej Damy jest obecnie zakwalifikowanie się do kolejnej edycji Ligi Mistrzów.
Jak obecnie wygląda sytuacja kadrowa?
“Jutro będziemy musieli wszystko jeszcze raz ocenić, dziś mogę powiedzieć, że idzie nam dobrze. Odzyskaliśmy Chielliniego, Bonucci będzie na ławce, ale wciąż pozostaje z tyłu, wrócili Zakaria i Alex Sandro. Prawie wszyscy są zdrowi i dostępni”.
Czy w pierwszym składzie możemy spodziewać się Paulo Dybali, który w czerwcu pożegna się z Juventusem?
“Jutro zagra Dybala, więc wszyscy jesteście szczęśliwi i możecie pisać o tym w nagłówkach. Nie tęskniłem za wami podczas tej przerwy, nie widzieliśmy się przez 20 dni!”
“W klubie jesteśmy w zgodzie ze wszystkim, kiedy rozmawiamy, wyjaśniam moje pomysły, a na końcu zawsze znajdujemy jedność w kontekście planowania. Wszyscy razem dokonujemy wyborów”.
Kto może mieć pewne miejsce w wyjściowej jedenastce?
“Alex Sandro, będę musiał ocenić stan Zakarii. Chiellini czuje się dobrze i zagra. W pierwszym składzie możemy zobaczyć również Bernardeschiego. Wyzdrowiał i czuje się lepiej”.
Kto jest faworytem do tytułu mistrzowskiego?
“Trudno powiedzieć, myślę, że Inter, wraz z Napoli i Milanem, są wśród kandydatów do wygrania scudetto. Jutro będziemy musieli zagrać świetny mecz przeciwko mistrzom Włoch, aby ich pokonać i umocnić się na czwartym miejscu. Zremisowaliśmy w Mediolanie, przegraliśmy w Superpucharze, może jutro będzie nasza kolej”.
Jaki wpływ może mieć na zespół ewentualna porażka?
“Mówię za nas, Juve musi myśleć o czwartym miejscu. Potencjalnie mamy pięć punktów przewagi nad Atalantą, ale wciąż jest wiele punktów do zdobycia, zobaczymy, gdzie będziemy po jutrzejszym meczu”.
“Nie gramy po to, aby Inter przegrał scudetto, ale po to, aby zdobyć punkty i zająć miejsce w pierwszej czwórce. Celem jest granie w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie”.
Dziennikarze wciąż byli ciekawi, dlaczego Paulo Dybala został skreślony jako centralna postać nowego projektu Juventusu?
“Arrivabene wyjaśnił wszystko dokładnie, a ja przemówiłem dzisiaj. Kiedy już dokonasz wyborów, nic ich nie zmieni. Nie sądzę, że to pierwszy przypadek zmiany klubu przez gracza, są inni, których umowy wygasają”.
“Musimy skupić się na końcu sezonu, mamy osiem meczów ligowych i szansę na grę w finale Pucharu Włoch”.
źródło: www.football-italia.net