Strona główna » Aktualności » Bernardeschi: Nie mam czego żałować
Bernardeschi: Nie mam czego żałować
Fot. Nicolo Campo / Shutterstock.com
Latem tego roku wygasł kontrakt Federico Bernardeschiego z Juventusem. Skrzydłowy zdecydował się na przeprowadzkę do MLS, gdzie związał się z Toronto FC. Dziennikarze telewizji DAZN spytali 28-latka, czy żałuje czegoś w kontekście dotychczasowej kariery.
“Nie, właściwie niczego. Grałem w topowym europejskim klubie, wiele wygrałem, jestem mistrzem Europy, wraz z kolegami z reprezentacji dokonaliśmy czegoś niezwykłego. Kiedy przypomnę sobie tego chłopca, który przyjechał do Florencji i spytałbym, o czym marzy, odpowiedziałby, że właśnie o tym”.
Komentarz na temat transferu do Toronto?
“Nigdy nie dokonałbym takiego wyboru, gdybym nie przybył najpierw zobaczyć, jak tam jest. Miałem możliwość kontynuowania kariery we Włoszech w dwóch topowych klubach. Jeśli za 5 lat MLS stanie się główną ligą na świecie, co mi powiecie: zrobiłem krok do przodu, czy wstecz?”
Wspomnienia związane z Juve?
“Kiedy wchodziłem do szatni Bianconerich miałem 23 lata i nie było tam piłkarzy w tym wieku. Buffon, Chiellini, Bonucci, Barzagli, Marchisio, Khedira, Mandzukić, Matuidi… Wymieniłem ośmiu, którzy wygrywali mistrzostwo świata, Ligę Mistrzów… Czy można dodać coś więcej? W wieku 23 lat wszedłem do szatni z takimi postaciami. Jeśli jestem tym, kim jestem dzisiaj, to na pewno dzięki wpływowi tej grupy. Z osobowością, z charakterem, ale wciąż z wielkim szacunkiem”.