Minister sportu wymownie komentuje sprawę Juventusu
Jak wiadomo Juventus został ukarany przez sąd sportowy odjęciem piętnastu punktów ligowych za nieprawidłowości finansowe. Klub z Turynu złożył apelację, która zostanie rozpatrzona 19 kwietnia. O sytuacji Bianconerich kolejny raz wypowiedział się minister sportu Andrea Abodi. W wywiadzie przeprowadzonym na antenie publicznego radia RAI urzędnik stwierdził, że:
„Nie chciałbym robić żadnych przewidywań w tej kwestii. W systemie sprawiedliwości każdy ma swoje zadania i kompetencje i dotyczy to też sądów sportowych. To do nich należy tu ostatnie słowo. Jako minister chciałbym zobaczyć sprawny system, który potrafi sam się regulować i działać odpowiedzialnie. Jest naprawdę niewiele klubów, które mogłyby z czystym sumieniem rzucić pierwszy kamień w kierunku Juventusu” – powiedział Abodi.
Śledztwo, którym objęty jest Juventus, dotyczy nieprawidłowego generowania zysków kapitałowych przy pomocy podejrzanych operacji transferowych. Nad dochodzeniem pracuje kilku regionalnych prokuratorów, którzy badają aktywność klubu podczas okienek, za które odpowiadał Fabio Paratici.
Dlatego też lewą ręką oddadzą Juventusowi 15 punktów w sprawie Plusvalenza, a prawą ręką odejmą 20-40 punktów w sprawie "manewru płac". Do tego UEFA zrobi swoje.