Francesco Graziani: Zespół musi więcej pomagać Vlahoviciowi

fot. @ juventus.com

Juventus w ubiegłą sobotę odniósł swoje trzecie zwycięstwo w obecnym sezonie Serie A. Swój drugi dublet w tegorocznych rozgrywkach zanotował Dusan Vlahović, który po serii remisów ze strony Starej Damy, nareszcie zaliczył przełamanie i otworzył wynik meczu z Genoą.

Mimo dwóch bramek strzelonych przez Serba Francesco Graziani, utalentowany piłkarz i trener występujący m.in. w barwach Torino w latach ’70 i ’80, uważa, iż napastnik Bianconerich nie otrzymuje należytej pomocy ze strony kolegów na boisku.

Na łamach Sportmediaset Włoch stwierdził: „To znowu był bardzo dziwny mecz dla Vlahovicia, ponieważ otrzymał mało podań i miał niewiele okazji. Nie otrzymywał podań z głębi boiska, które preferuje napastnik. Cierpiał w pierwszej połowie, a impas przełamał w drugiej wykorzystując rzut karny. Następnie strzelił kolejną piękną bramkę kopiąc z niesamowitą siłą. Spodziewałem się, że prędzej czy później Vlahović znowu zacznie zdobywać bramki, ale zespół musi mu w tym bardziej pomagać“.

Graziani również odniósł się do formacji defensywnej Starej Damy: „Żelazna obrona? Nietracenie goli jest wielką zaletą, ponieważ Ci którzy docierają do końca z niewielką liczbą straconych bramek mają największy potencjał do końcowego triumfu. Obrona jest dobra. Bremer i Kalulu wykonują dobrą pracę w defensywie, ale musimy poprawić fazę ofensywną. W przeciwnym wypadku Vlahović cierpiałby tak bardzo, że nie byłby w stanie zdobywać goli, które są potrzebne, aby dostać się na sam szczyt”.

Autor: Konrad Wenus