Vieri: “Tudor musiał przejąć Juventus. Vlahović czy Kolo Muani? Niech gra lepszy!”

Christian Vieri w rozmowie z dziennikarzami skomentował najgorętsze tematy związane z Serie A. Były napastnik wypowiedział się o walce o Scudetto, ocenił sytuację Juventusu i pochwalił decyzję o powierzeniu zespołu Igorowi Tudorowi. Co sądzi o Vlahoviciu i czy widzi go obok Kolo Muaniego?

fot. @ juventus.com

Walka o Scudetto, miejsce w Lidze Mistrzów i ocena obecnego Juventusu – to tylko część wątków poruszonych przez byłego reprezentanta Włoch. Christian Vieri w rozmowie z Tuttosport podzielił się swoimi przemyśleniami na temat końcówki sezonu Serie A oraz obecnych realiów panujących przy Continassa.

Vieri o Scudetto i roli Conte w Napoli

Na pytanie, kto ostatecznie sięgnie po mistrzostwo, były napastnik nie wskazał jednoznacznie faworyta: “Inter ma niewielką przewagę w tabeli, do tego ma najlepszy skład, z dwoma zawodnikami na każdej pozycji. To bardzo istotne. Ale Napoli ma Conte, a to oznacza potężną siłę. Przejął drużynę, która w zeszłym roku grała fatalnie i w trzy miesiące pracy przywrócił ją do czołówki, aż do walki o Scudetto. Widać, jak mocno pracuje z piłkarzami” – stwierdził.

Choć Inter ma więcej rozgrywek do rozegrania, Vieri przestrzegł, by nie skreślać Napoli: “Inter wciąż gra w Lidze Mistrzów i Pucharze Włoch, a Napoli tylko w lidze. Musi być gotowe, by rzucić się do gardła, kiedy nadarzy się okazja. Stracili wielką szansę remisując z Venezią – takich okazji nie można marnować. Ale powtarzam: zostało osiem kolejek i mnóstwo punktów do zdobycia“.

Liga Mistrzów i szanse Juventusu

Vieri odniósł się również do walki o czwarte miejsce, o które biją się m.in. Atalanta, Bologna, Juventus, Lazio, Roma i Fiorentina: “Atalanta? Dla mnie nie będzie miała problemów, zakończy sezon na trzecim miejscu. Teraz, gdy nie grają już w europejskich pucharach, Gasperini roztrenuje ich na maksa w tygodniu. O czwarte miejsce będzie otwarta walka, nie mam jednak faworyta. Zobaczymy, co się wydarzy“.

Zdecydowana opinia o zmianie trenera w Juventusie

Vieri nie ma wątpliwości, że Juventus musiał dokonać zmiany na ławce trenerskiej: “Nie wiem, czy to była dobra decyzja. Generalnie nie lubię zmian w trakcie sezonu. Ale jeśli Juventus się na to zdecydował, to znaczy, że nie mieli wyjścia. To nie jest klub, który podejmuje takie decyzje pochopnie. Musiało być naprawdę źle“.

A co sądzi o Igorze Tudorze? “To Juventusowy chłopak, wraca do domu, więc będzie miał dodatkową motywację. Ma silny charakter, jestem pewien, że będzie mocno trenował z zawodnikami. Pierwszy mecz wygrał, choć gra nie powalała. Teraz wszystko zależy od niego i od drużyny“.

O meczu Roma – Juventus i… Ranierim

Jutrzejszy hit kolejki Roma – Juventus budzi ogromne emocje. “Jak się skończy? Nie wiem, nie jestem przecież Harrym Potterem! Chcę po prostu zobaczyć dużo goli. Jak nie, to się nudzę i przełączam na inne ligi. Kibice chcą show, bramek, emocji. Taka jest prawda” – zażartował Vieri.

Nie zabrakło także pochwał dla szkoleniowca Romy: “Proszę, zapiszcie to dobrze. Nie rozumiem, dlaczego Friedkinowie nie dadzą Ranieriemu trzyletniego kontraktu. Odkąd objął Romę, zrobił coś niesamowitego. Gdybym był na miejscu właścicieli, powiedziałbym: ‘Claudio, zrób nam przysługę i podpisz ten kontrakt. Przecież i tak nie masz nic lepszego do roboty!’“.

Vlahović, Kolo Muani i… John Elkann

Co z atakiem Juventusu? Dlaczego Tudor stawia na Vlahovicia? “Trzeba stawiać na wszystkich. W dzisiejszym Juventusie musi grać ten, kto jest w lepszej formie. Hierarchie mogą się zmieniać z tygodnia na tydzień. Kto lepiej wygląda? Ten wchodzi! To moment prawdy. A może nawet zagrają razem, czemu nie? Trzeba strzelać gole. Bez goli nie ma zwycięstw i punktów“.

Czy Tudor zostanie na dłużej? “Nie wiem. Ale jest jedna osoba, która to wie. Wystarczy do niej zadzwonić…“.

Kto to? “John Elkann. Zadzwońcie do Johna, on wam powie!“.

Mundial klubowy, Lippi i Kean

Vieri nie kryje podziwu dla nowego Mundialu dla klubów: “Nie wiem, czy uda mi się polecieć do USA, ale to będzie wspaniały turniej. Infantino to numer jeden. Najlepszy prezydent w historii FIFA. Turniej będzie widowiskowy, a premie gigantyczne. Wszyscy będą zmotywowani, by wygrać“.

Dla zawodników to kolejne obciążenie: “Mają rację, narzekać można w 100%. Ale taki jest dziś futbol. Dlatego trzeba rotować składem: dwa mecze, jeden odpoczynek. Wszyscy z kadry muszą grać, a nie tylko ci sami“.

Najlepszy trener, jakiego miał w karierze? “Marcello Lippi. Nauczył mnie, że trzeba chcieć zwyciężać, atakować, walczyć i nigdy się nie poddawać. Nikt nie był jak on“.

Czy Italia znów może nie pojechać na mundial? “Nie mówcie mi tego nawet, bo dostanę bólu głowy“.

Na szczęście pojawił się ktoś, kto może pomóc: Moise Kean. “Mówiłem to już miesiące temu – to jeden z najlepszych napastników w Europie. Teraz, gdy gra w pierwszym składzie, wszyscy mogą się o tym przekonać“.