Wtorkowe okładki włoskiej prasy sportowej: Conte w Juve, Allegri w Napoli?

Sprawdźmy o czym dziś pisze się w Italii. Mediolańska La Gazzetta dello Sport, rzymskie Corriere dello Sport oraz turyński Tuttosport – trzy najważniejsze dzienniki sportowe we Włoszech, zapraszamy na szybki przegląd pierwszych stron gazet.

Gazzetta dello Sport – Gorące dni dla czterech trenerów Serie A. Simone Inzaghi, który jest krytykowany za remis z Lazio, który niemal zamknął sprawę Scudetto. Tylko cud mógłby pozwolić Nerazzurrim na sukces, ponieważ Napoli wystarczy wygrać u siebie z Cagliari. Trener z Piacenzy chce zrealizować inną misję, przed nim finał Ligi Mistrzów. Antonio Conte – jego przyszłość stoi pod znakiem zapytania, Juventus nieustannie naciska, a spotkanie z prezydentem De Laurentiisem ma odbyć się wkrótce. Gian Piero Gasperini, który wypowiadda się z aurą tajemniczości co do jego przyszłości. Atalanta ma jednak jasne pomysły i chciałaby, aby trener z Grugliasco zaakceptował przedłużenie do 2027 roku. Z kolei Vincenzo Italiano jest rozdarty pomiędzy pozostaniem w Bolonii, a wykonaniem wielkiego skoku do AC Milan.

Corriere dello Sport – Wściekłość Interu, desygnator się nie zgadza. Gianluca Rocchi pozytywnie ocenia występ Daniele Chiffiego w meczu Inter-Lazio, ale klub Marotty narzeka na nierówność. Napoli – Scudetto czeka, wielkie zainteresowanie kibiców, 500 tysięcy osób chce bilet na Stadio Maradona na piątek. Juventus, ostatni mecz sezonu, 90 milionów na stole do wygrania w 90 minut, mecz z Venezią będzie niczym finał Ligi Mistrzów.

Tuttosport – Mercato trenerskie – Antonio Conte mógłby wrócić do Bianconerich, tymczasem Massimiliano Allegrim mógłby zająć jego miejsce w Azzurrich. Taki scenariusz nakreśliła dziś turyńska gazeta: Antonio chce zdobyć Scudetto, a potem wrócić do Turynu. De Laurentiis ma już gotowego następcę. Trener z pewnością zmieni się również w AC Milan (rozstanie z Sergio Conceicao wydaje się pewne), podczas gdy wątpliwości pozostają co do Atalanty: “Sarri-Milan, Gasp-Dea 2028?”. Arabowie zainteresowani zatrudnieniem Simone Inzaghiego.