Niedzielne okładki włoskiej prasy sportowej: Juve, walka o Scudetto oficjalnie rozpoczęta

Sprawdźmy o czym dziś pisze się w Italii. Mediolańska La Gazzetta dello Sport, rzymskie Corriere dello Sport oraz turyński Tuttosport – trzy najważniejsze dzienniki sportowe we Włoszech, zapraszamy na przegląd pierwszych stron gazet.

Gazzetta dello Sport 

Juventus, efekt Spallettiego: strata do lidera tylko cztery punkty
To zupełnie inny Juventus, z rytmem, organizacją i mentalnością zwycięzców. Po wygranej w Cremonie Bianconeri zbliżyli się na cztery punkty do prowadzącego Napoli. Spalletti zadebiutował w imponującym stylu: Kostić otworzył wynik, a Cambiaso ustalił rezultat. Trener był zadowolony po meczu, zespół odzyskał pewność siebie i ambicję – walka o Scudetto oficjalnie rozpoczęta.

Wyścig po Scudetto nabiera tempa
Napoli potknęło się w starciu z Como, ale wciąż prowadzi dzięki niezawodnemu Milinkoviciowi, który obronił kolejny rzut karny. Conte ma tylko punkt przewagi nad grupą pościgową, w której Milan, Roma i Inter szykują się do ataku. Gasperini i Chivu celują w wyprzedzenie lidera..

Corriere dello Sport 

Spalletti zaczyna z przytupem, Juventus wygrywa 2:1 z Cremonese
„Lucio się zbliża” – takim tytułem Corriere dello Sport otwiera dzisiejsze wydanie, podkreślając udany debiut Luciano Spallettiego na ławce Juventusu. W swoim pierwszym oficjalnym meczu jako trener Bianconerich, Spalletti poprowadził drużynę do zwycięstwa 2:1 na stadionie w Cremonie. Decydujące okazały się trafienia Kosticia i Cambiaso. To udany początek nowej ery w Turynie i wyraźny sygnał dla kibiców oraz rywali – Juventus wraca do gry o najwyższe cele.

Tuttosport 

Spalletti z mocnym startem
Luciano Spalletti rozpoczął swoją przygodę z Juventusem w najlepszy możliwy sposób. Bianconeri pokonali Cremonese 2:1 po bramkach Kosticia i Cambiaso. W końcówce Jamie Vardy zmniejszył straty dla gospodarzy, ale nie zdołał odwrócić losów meczu. Tuttosport na okładce podsumowuje debiut nowego trenera tytułem: „Spalletti, furore Juve”, podkreślając energię, determinację i świeżość, jakie drużyna zaprezentowała pod jego wodzą. Nowe pomysły taktyczne, jak ustawienie Koopmeinersa w roli obrońcy, przyniosły dobre efekty, gra była płynna i pełna zaangażowania. We wtorek pierwszy poważny test, mecz Ligi Mistrzów ze Sportingiem. Sam Spalletti przyznał po spotkaniu: „Tutaj czuć ogromną presję”.