Chiellini gotowy do walki o LE
Pracować ciężko i nie popadać łatwo w entuzjastyczny nastrój – filozofię Del Neriego szybko podchwycił także obrońca Juventusu, Giorgio Chiellini (na zdjęciu). “To już tydzień, jak wciąż pracujemy i mamy wszelkie zadatki ku temu, by ten sezon zaliczyć do udanych. To będzie rok wielkich poświęceń, będziemy musieli rozpocząć od samego początku i zrekonstruować wszystko od bazy, jest to jednak normalne po tym, co wydarzyło się w zeszłym roku. Skończył się pewien cykl w zarządzie, kilku piłkarzy się zmieniło, teraz mierzymy w innowacje i to normalne, że potrzeba czasu. Trzy lata temu ufaliśmy, że uda nam się być na nieco innym poziomie, rok temu myśleliśmy, że uda nam się wygrać coś istotnego, ale wiemy, jak się to skończyło. Teraz dobrze jest zrobić rozeznanie, dowiedzieć się, gdzie popełniliśmy błąd i pracować na poprawę“.
Cele Juventusu na nowy sezon? “Realistycznie, biorąc pod uwagę zeszły rok, trudno jest teraz wierzyć w szybkie zwycięstwa. Odległość do Interu wciąż jest jeszcze spora i także nasi kibice powinni zrozumieć, że będzie to rok odbudowy. Obiecywanie teraz wygranego Scudetto byłoby tylko mydleniem im oczu. Cel możliwy do zrealizowania to zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów, fakt, że teraz nas w niej zabraknie strasznie nas irytuje. Drużyna odbuduje się mecz po meczu i trening po treningu. Uczymy się ciągle tego, co wymaga od nas trener i to on powiedział nam bezpośrednio, że wciąż mamy wielkie braki. Del Neri przenosi na nas swoje pomysły, tak jak czynił to w przypadku innych zespołów, z którymi pracował. Staramy się to wszystko pojąć i odnaleźć solidarność, jakiej nam ostatnio zabrakło, a która przed laty była naszą największą zaletą“.
Następnie spytano Chielliniego, jak jego zdaniem Diego odnajduje się w nowej roli, oraz jak radzi sobie Felipe Melo po powrocie z wakacyjnej przerwy. “Na takim poziomie to nie piłkarz zmienia drużynę, ale to drużyna zmienia sposób gry piłkarza. Nawet Messi nie zdołał wygrać Mundialu.. Jeśli drużyna sobie radzi, także Diego wszystko pójdzie dobrze. Melo zrobił na mnie wrażenie spokojnego. Z biegiem czasu wszystko mija i mówię to z pełną świadomością, bo nawet jeśli trochę w innym sensie, także ja sam przeżyłem wielkie rozczarowanie w RPA. Trzeba to wszystko przejść i zacząć od nowa“.
Po 90-ciu minutach rozegranych przeciwko ekipie Lyonu Giorgio jest gotowy, by zawalczyć w eliminacjach do Ligi Europejskiej. “Nie należę do ludzi, którzy potrafią długo stać w miejscu. Tak oto pracowałem całe wakacje i zyskałem dzięki temu nieco przewagi. Oczywiście dla polepszenia formy wciąż potrzeba czasu, ale jestem gotów do gry. Brakuje nam środkowego obrońcy? W tym momencie jest nas trzech plus Ferrero, który w razie czego może nam pomóc i jeśli wszystko pójdzie dobrze, na pierwszą część sezonu to starczy. Jasne, że na cały sezon brakuje nam kogoś na środek, ale tym właśnie zajmuje się zarząd“.
Nazwisko Chielliniego pojawiło się ostatnimi dniami w dziennikach w kontekście mercato.. “To normalne, że się gada, ale sam nie mam zamiaru opuszczać Juve i zarząd mi to potwierdził. Nigdy nie czułem się na sprzedaż, chociaż z drugiej strony dopóki nie porozmawiasz z kimś osobiście, można mieć pewne wątpliwości. Od samych początków zawsze była między nami zgoda, zarówno z zarządem jak i sztabem technicznym. To wspaniałe osoby i pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne. Mój kontrakt? Jestem spokojny i daję z siebie maksimum. Już w czwartek przed nami bardzo ważny sprawdzian, który jeśli się go nie doceni, może nieść za sobą konsekwencje, o których nawet wolę nie myśleć. Później spotkanie z dyrektorem, tydzień wcześniej czy tydzień później, ale ostatecznie znajdziemy ugodowe rozwiązanie. Jestem niesamowicie przywiązany do tych ludzi, do kibiców i do miasta. Przybyłem tu jako młodziak, mając niewiele więcej niż 20 lat i to tu dorosłem jako człowiek i jako piłkarz. Mam nadzieję, że zostanę tu jeszcze na długo, chociaż obiecać niczego nie mogę, bo zależy to także od zarządu, ale wierzę, że nasze interesy się zbiegają“.
Tak jak Giorgio, tak i reszta grupy nie zwraca zbytniej uwagi na transferowe pogłoski. “Mało mówi się o tym w szatni i jesteśmy raczej spokojni. Plotek nie brak, ale trzeba zweryfikować, co tak naprawdę jest na rzeczy. Wydaje mi się, że w ostatnich tygodniach tylko Buffon i Del Piero nie znaleźli się na ustach transferowych plotkarzy. Wszyscy przejawiamy ogromną chęć rewanżu i zaangażowanie“.
www.juventus.com