Wywiad z Fabio Cannavaro
Wywiad przeprowadzony z Fabio Cannavaro podczas mistrzostw świata Germany 2006 zaraz po awansie Włoch do 1/8 finału.
Czy pierwsze mecze reprezentacji Włoch przebiegały zgodnie z pańskim życzeniem?
Nie do końca. Liczyliśmy, że już po dwóch spotkaniach będziemy mieli zapewniony awans do fazy pucharowej, a po remisie ze Stanami Zjednoczonymi musieliśmy czekać do ostatniej kolejki na wszystkie rozstrzygnięcia w grupie. Ponadto chcieliśmy zająć koniecznie pierwsze miejsce, żeby w 1/8 finału uniknąć reprezentacji Brazylii.
Kto pana zdaniem jest faworytem finałów XVIII Mistrzostw Świata?
Oczywiście Brazylia. Ale uwagę należy zwrócić także na Niemców, którzy ze spotkania na spotkanie grają coraz lepiej i zaczynają przypominać zespół sprzed 16 lat, kiedy po raz ostatni wywalczyli tytuł. Uważam również, że spore szanse ma Argentyna, bo gra świetnie w obronie i ataku.
Celowo nie wymienił pan reprezentacji Włoch?
Chcemy grać jak najlepiej i jak najdłużej, a jeśli uda nam się awansować do półfinału, to będzie to sporym osiągnięciem, tym bardziej że na poprzednich mistrzostwach odpadliśmy przecież już w 1/8 finału.
.
Jak potrafi się pan skoncentrować na mistrzostwach, skoro w ojczyźnie tematem numer jeden jest skandal związany z Juventusem Turyn?
W czasie turnieju staram się o tym nie myśleć. W tej chwili ta sprawa nas nie dotyczy, a najważniejsza jest drużyna narodowa. Jeszcze przed rozpoczęciem mistrzostw zostałem wezwany na przesłuchanie do Turynu, ale obiecano mi, że w trakcie trwania turnieju nie będę już musiał składać żadnych zeznań.
Uważa pan, że Juve powinno zostać zdegradowane do Serie C?
Wolę się na ten temat nie wypowiadać, ponieważ jestem zawodnikiem Starej Damy i jest mi niezręcznie komentować poczynania kierownictwa klubu. Na pewno całą sprawę należy szczegółowo wyjaśnić, ale jeśli chodzi o kary, to nie udzielę odpowiedzi.
A zostanie pan w klubie w przypadku degradacji?
Przede wszystkim cały czas nie tracę nadziei, ża Juve nie zostanie tak surowo ukarany. Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić, żeby mistrza Włoch nagle zabrakło w Serie A. Jednak teraz na pewno nie będę się zastanawiał nad przyszłością Juventusu, bo obecnie najważniejsza jest dla mnie reprezentacja. Na temat kariery klubowej będę się wypowiadał po mistrzostwach.
A co inni piłkarze Juve myślą na ten temat?
Z tego co wiem, Alessandro Del Piero już ogłosił pozostanie w Juventusie, nawet w przypadku degradacji. Rozumiem jego decyzję, ponieważ Stara Dama to jego klub, w którym gra od dzieciństwa i jest ulubieńcem kibiców. Teraz fanie doceniają go zapewne jeszcze bardziej. Również Gigi Buffon nie wyklucza że pomoże w awansie do Serie B. Ale to są ich decyzje. Ja podejmę odpowiednie kroki dopiero za kilka tygodni.
Autor: Maciej Szmigielski
Wyszukał: Mazzonis
Źródło: Piłka Nożna 26/2006
