Igrzyska Olimpijskie w Turynie

Już dzisiaj o godzinie 20:00 w Turynie, rozpocznie się ceremonia otwarcia dwudziestych Zimowych Igrzysk Olimpijskich. “To będzie największy show świata” – uważa producent przedstawienia Marco Balich. Wiele spraw dotyczących olimpiady dotyczy również drużyny Juventusu.

Ceremonia odbędzie się na Stadio Comunale – stadionie gdzie do 1990 roku swoje mecze rozgrywał zespół Juventusu. Stadion na potrzeby igrzysk został rozbudowany. Wciąż najbardziej skrywaną tajemnicą jest osoba, która zapali olimpijski znicz. Dzisiaj olimpijską pochodnie niósł Alessandro Del Piero. Wcześniej uczynili to już Romy Gai, Antonio Giraudo oraz Fabio Capello.

Ten ostatni będzie miał jeszcze wiele wspólnego ze zmaganiami olimpijczyków. Don Fabio dołączył bowiem do swojego podopiecznego Pavla Nedveda i również będzie komentował mecze hokeja na lodzie. Trener Juventusu ma spore doświadczenie zarówno jeśli chodzi o komentowanie meczów, jak i sprawy związane z hokejem. W 1998 roku Capello pracował dla telewizji, komentując spotkania piłkarskie. Dobrze zna się również na hokeju – w przeszłości był kierownikiem sekcji hokejowej klubu AC Milan.

W Turynie pojawił się również były piłkarz Juventusu, Zbiegniew Boniek – najbardziej rozpoznawalny we Włoszech polski sportowiec. Wczoraj Zibi złożył ślubowanie i będzie pełnił rolę attache polskiej ekipy olimpijskiej. Zamieszkał w wiosce, w tym samym segmencie co Waś i Ustynowicz. “Jestem członkiem ekipy i nie zamierzam się izolować. Służę zawodnikom rozmową, dobrym słowem. Moja funkcja w misji jest czysto reprezentacyjna, ale w razie potrzeby dzięki znajomości języka i kontaktom mogę pomóc rozwiązać ewentualne problemy” – powiedział Boniek.

Psychozy olimpijskiej jednak w Turynie nie ma. Na pierwszej stronie wczorajszego numeru “Corriere Della Sera” czołowy artykuł dotyczył… ewentualnych protestów antyglobalistów podczas ceremonii otwarcia. We włoskiej prasie olimpiada jest oczywiście obecna bardzo mocno, ale jeśli chodzi o sport wciąż dominuje piłka nożna, i tak chyba zostanie. Serie A nie przerwie bowiem swych rozgrywek na czas olimpiady. Działacze Juventusu mają nadzieje, że nalot kibiców sportów zimowych sprawi, że pokuszą się oni również odwiedzić mecz… piłki nożnej. W dniu ceremonii zamknięcia igrzysk, 26 lutego na Stadio Delle Alpi Juventus zmierzy się z piłkarzami Lecce.

www.tvp.pl,
różne