Napoli schodzi z ceny, a Juve woli czekać
Pojawiają się kolejne informacje na temat przejścia Arkadiusza Milika do Juventusu. La Repubblica podaje, że Napoli obniżyło swoje oczekiwania względem ceny Polaka. Juventus woli jednak poczekać do lata.
Początkowo Azzurri oczekiwali za snajpera 15-18 milionów euro, aby teraz zejść do 10 mln. Nie przekonuje to jednak Bianconerich, którzy wolą wrócić do tematu latem, aby pozyskać Milika zupełnie za darmo. Kontrakt Polaka wygasa za pół roku i każdy w Turynie zdaje sobie sprawę, że w takiej sytuacji można wyłożyć na stół co najwyżej symboliczną kwotę.
Andrea Pirlo potrzebuje jednak czwartego napastnika. W takiej sytuacji Tuttosport wymienia Fernando Llorente z Napoli, Oliviera Giroud z Chelsea i Odsonne Edouarda z Celticu. 22-letni Francuz to najnowsze nazwisko łączone z Turynem. W tym sezonie we wszystkich rozgrywkach zanotował dla szkockiej ekipy 9 bramek i 2 asysty.
Jest Depay za 10 mln, trzeba się postarać, bo szczerze Milika u nas nie widze.
Milik dla nas dziś to stempel średniactwa z którego prędko nie wyjdziemy, zdecydowane veto.
Na ten moment proponuje zastanowić się nad jakimś środkowym obrońcą który mógłby autorytetem sprawić, żeby Sandro zaczął się lepiej prezentować. Dodatkowo rezerwowych bocznych obrońców o ofensywnych konotacjach, to aby pokazać że Danilo i Cuadrado muszą jednak walczyć o skład.
po stracie 6 pkt w trakcie praktycznie jednego dnia potrzeba kogoś kto nas wzmocni a nie uzupełni. Milik jest niezły bardzo go lubię i szanuje jak potrafił wrócić po takich kontuzjach, ale Juve to za duże buty dla niego. Jak mam do wybory depaya z lyonu a arkadio to niestety trzeba spróbować zrobić wszystko by holender o nas pomyślał
po co kolejny napastnik do zespołu który kopie sie po czole bez taktyki a skrzydłowi graja jak grosicki kopnij biegnij i na pałę na ronaldo , a obrona sie sypie na przeciwnikach z dolnej tabeli , radze juve zainwestować w trenera i środkowych pomocników i bocznego obrońce