“Ustawić Kulusevskiego w środku pola”
Głos po porażce z Interem zabrał Alessio Tacchinardi. W pierwszej kolejności 45-latek zwrócił uwagę na gest, który wykonał Cristiano Ronaldo.
“Jeśli są wątpliwości, jest to trudniejsze. Pierwszą rzeczą do zrobienia jest znalezienie klucza dla Ronaldo, nie podobał mi się jego uśmiech po 0-2 przeciwko Interowi” stwierdził były pomocnik Starej Damy.
“Zinterpretowałem to jako sarkastyczny grymas poddania się. Najlepsi zawodnicy, z którymi grałem, jak na przykład Ibrahimović, wyrażali radość i determinację, ale też napięcie. Oczywiście można to stracić, ale nie w ten sposób. To nie w stylu Juve”.
“Teraz dla trenera i klubu zapaliło się czerwone światło, które należy natychmiast wyłączyć w Superpucharze przeciwko Napoli, w przeciwnym razie sytuacja stanie się delikatna” – kontynuował Włoch na łamach La Gazzetta dello Sport.
Co można zmienić w drugiej linii mistrza Włoch?
“Ramsey i Rabiot przybyli, aby dokonać skoku jakościowego, którego jednak nigdy nie było. Arthur grał mało, a Kulusevski musi dostawać więcej szans. W Pirmaverze Atalanty grał również w środku pola, można więc spróbować go na pozycji Rabiota”.
Zamiastt tego dennego Rabiota wystawiac Mckenniego...Ja bym sprobowal Kulusevskiego wsrodku pola nie mamy juz nic do stracenia Scudetto jest przegrane i tak
Wystawimy kreatywnych to przegrywamy walkę o środek, wystawimy walczaków to też przegrywamy walkę o środek.
Może wina nie są personalia zawodników tylko podejście?
Zauważcie ze nasi stosują pressing dopiero gdy piłka dociera do rywala. Więc jesteśmy wiecznie tempo do tyłu, a przy rozegraniu gramy w poprzek i niestety po podaniu stajemy, a na piłkę czekamy na stojąco
Przecież Kulusevski wygląda na najgorzej przygotowanego do sezonu fizycznie zawodnika w tej drużynie. Jakim cudem miałby być wartością dodaną w pomocy, która już teraz ma problem ze zdominowaniem nawet średniaków Serie A?
Kulu to skrzydłowy napastnik, boczny napastnik - gość powinien grać jak Robben, dostać piłkę na boku pola karnego przeciwnika, zejść do środka i strzelić (tak grał w Parmie i szło, tutaj jakoś wala się go po całym boisku). Mi się wydaje, że to napastnik i traci bardzo dużo walorów jak gra gdzieś w środku pola czy na wahadle.
Na pewno nie w formacji z 2 pomocników w srodku, stracimy wtedy balans pomiedzy atakiem i obroną! Ewentualnie jako trequartista z dwoma "czyścicielam"i za plecami. Zresztą nie podoba mi sie ten pomysl. Bylo widać ze on najlepiej sie czuje jako typowy atakujący.